Sauber przygotował nowe malowanie na GP Las Vegas
Zespół Saubera przygotował na GP Las Vegas nowe malowanie, które ma odzwierciedlać blask i styl tętniącego życiem nocnego miasta.Nowe malowanie, opracowane we współpracy z firmą Stake, ma także symbolizować niezłomnego ducha zespołu, który nie poddaje się aż do samego końca, bez względu na napotkane wyzwania.
Płomienie na projekcie bolidu mają odzwierciedlić pełną energii atmosferę Las Vegas, miasta, które kojarzy się z nocną rozrywką - od neonowych świateł po pokazy pirotechniczne rozświetlające niebo.
"Każdy wyścig to dla nas okazja, zarówno na torze, jak i poza nim, by maksymalizować korzyści dla naszych partnerów i dostarczać im wyjątkową wartość" mówił o nowym projekcie Alessandro Alunni Bravi, przedstawiciel zespołu. "Stake zawsze pomagał nam tworzyć imponujące, jednorazowe projekty, a ten nie jest wyjątkiem. Nasze wyjątkowe malowanie na wyścig w Las Vegas to coś więcej niż projekt - to reprezentacja filozofii naszego zespołu oraz filozofii Stake."
"Idziemy naprzód z nieustającą pasją, tak jak to miasto i jesteśmy podekscytowani możliwością pokazania naszego ognistego ducha na jednej z najbardziej ekscytujących scen w motorsporcie. Stake wspiera nas przez cały sezon i tak jak wsparli ten ambitny projekt malowania, będą z nami również podczas jednego z najbardziej wyjątkowych wyścigów sezonu."
Płomienie nawiązują nie tylko do dynamicznej energii miasta, ale również do jego bogatej historii - od kultowych występów Elvisa Presleya po współczesne spektakle, które wciąż oczarowują publiczność.
Motyw "płomieni" zostanie również przeniesiony na kombinezony noszone przez Valtteriego Bottasa i Zhou Guanyu, a także na wystrój garażu zespołu.
Zdjęcia:
komentarze
1. MomoR
Średnio co wyścig jakiś zespół prezentuje coś specjalnego, dlatego poziom ekscytacji z tego powodu w moim przypadku jest niski.
Kiedyś to było ;)
Jak Ferrari przygotowało bolid z czarnym nosem i bez reklam z powodu 9/11 to jego widok siedzi mi w głowie do dzisiaj.
2. B_O_N_K
Niech lepiej pomyślą o malowaniu które odzwierciedla głęboką czarną dupę w której się znajdują jeśli chodzi o osiągi.
3. mm27m
@1:
a najczęsciej to "coś specjalnego" to nic specjalnego, nawet ciężko zauwazyć :D
@2:
w punkt :D
4. antonelli-herta
Jak Bobbas z Zhou pojadą z głową to będą mieć całkiem spory czas antenowy w TV w trakcie wyścigu. Wystarczy wiele nie robić i co chwilę będą na ekranach podczas dublowania. Można na pierwszym okrążeniu np urwać przednie skrzydło! I już na drugim czy trzecim kółku pokażą ich w TV przy pierwszym dublu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz