Sędziwie ukarali Hamiltona za blokowanie Pereza w Q1
Lewis Hamilton nie uniknął kary za blokowanie Sergio Pereza podczas dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej przed GP Holandii.Brytyjczyk po przesłuchaniu przez sędziów otrzymał od nich karę przesunięcia o trzy pozycje na starcie niedzielnego wyścigu.
Kierowca Mercedesa przyblokował Sergio Pereza podczas pierwszej części czasówki w zakręcie numer 9.
Hamilton jechał wtedy na swoim okrążeniu zjazdowym, trzymając się lewej, zewnętrznej strony łuku, starając się przepuścić Pereza. Ten jednak przerwał swoje okrążenie, przy okazji określając Hamiltona "idiotą".
Meksykanin później przez radio wyraźnie domagał się ukarania Hamiltona, podkreślając, że przez niego stracił komplet miękkiego ogumienia.
Sędziowie nie znaleźli okoliczności łagodzących i nałożyli na 7-krotnego mistrza świata standardową, w tego typu przypadkach, karę przesunięcia o trzy pozycje.
Hamilton czasówkę zakończył na 12. miejscu, co oznaczać będzie start z 15. pola, ale sędziowie cały czas rozpatrują jeszcze sprawę Williamsa i nieregulaminowej podłogi w bolidzie Alexa Albona, któremu grozi dyskwalifikacja.
Po wczorajszych treningach sędziowie również mieli trochę pracy, ale za to powiększył się stan posiadania na koncie FIA.
Zhou i Albon zostali w niebezpieczny sposób wypuszczeni ze swoich stanowisk serwisowych przez co Williams i Stake Sauber zmuszeni byli do wniesienia grzywny wynoszącej w każdym przypadku 5 000 euro. Williams zarobił wczoraj również dodatkową grzywnę wysokości 100 euro za nieznaczne przekroczenie prędkości na alei serwisowej przez Logana Sargeanta.
komentarze
1. Jacko
A co ze sprawą Maxa z trzeciego treningu? Są kary za przewinienia wcześniejsze i późniejsze, a akurat na to nie znaleźli czasu?
2. BlahFFF
Serio? Ukarali go za cos takiego? Gdzie on tam mial zjechac, na trawe?
3. Lulu
W sumie i tak ścigają się o Marchewkę więc co tam . Chyba że deszcz mu jakoś pomoże albo inny fart
4. Lulu
Jednak za takie coś kara to faktycznie trochę śmieszne . Perezzinio mógł płakać i tłumaczyć ewentualnie słaby czas , było na kogo zwalić
5. plmno
@1 Za przewinienie w treningu co najwyżej dostanie reprymendę.
@2 Coulthard wskazał jak Hamilton mógł tego uniknąć - użyć gazu i jechać szybciej :)
6. Supersonic
@1
Za przewinienia w treningu są reprymendy. No chyba, że w kogoś wjedziesz jak Perez w Raikkonena na Mugello 2020. Poza tym przewinienia w kwalifikacjach są raczej ważniejsze, bo w treningu nic nie tracisz.
@2,4
Hamilton ewidentnie blokował Pereza, więc kara zasłużona.
7. BlahFFF
@5. plmno, no tak, mogl tez jechac wolniej, albo najlepiej mogl w ogole nie jechac to by problemu nie bylo ;-)
@6. Supersonic, coz, Perez stracil przez to okrazenie, ale co HAM mial zrobic? Zostawil przeciez maks miejsca. Za bardziej ordynarne blokowanie nie raz nie karaja.
Z drugiej strony, HAM sie nie popisal w kwalifikacjach, wiec w sumie i tak wiekszej roznicy to nie robi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz