Stella nie jest pewny, czy Norris wygrałby, gdyby wyścig był dłuższy
Szef zespołu McLarena nie jest pewny czy Lando Norris byłby w stanie skutecznie zaatakować Maksa Verstappena, gdyby wyścig na Imoli trwał okrążenie lub dwa dłużej.Lando Norris początkowo miał problem z utrzymaniem tempa holenderskiego mistrza na średniej oponie, ale po zmianie opon na twarde zaczął nadrabiać dystans. W końcówce wyścigu dognił go, a na mecie zameldował się niespełna sekundę za nim.
Norris po wyścigu twierdził, że miałby szansę wyprzedzić rywala, gdyby miał jeszcze jedno, albo dwa okrążenia. Tak jednak nie było i to Max Verstappen sięgnął po swoje piąte zwycięstwo w tym sezonie.
Andrea Stella zapytany o ewentualny atak po zwycięstwo nie był równie przekonany co zawodnik, twierdząc, że Norris mierzył się w tym pojedynku z "samym Maksem Verstappenem".
"No cóż, 63 okrążenia to i tak wiele" mówił pytany przez Sky Sports F1. "Często mówi się, że chciałoby się jeszcze jedno kółko."
"Jest, jak jest, a to także był Max Verstappen. Jestem pewny, że miał pewne problemy, ale udało mu się wycisnąć wszystko co miał do dyspozycji, więc dobra robota ze strony Maksa oraz obu naszych kierowców, którzy zdobyli drugie i czwarte miejsce."
Stella nazwał Norrisa "królem" zarządzania ogumieniem, gdyż udało mu się zaoszczędzić twarde opony, aby w końcówce podjąć próbę gonienia Verstappena. Początkowo wydawało się, że Norris będzie musiał uważniej patrzeć w swoje lusterka, gdyż presję na niego zaczął wywierać Charles Leclerc. Ten jednak wdał się w pojedynek z Oscarem Piastrim, na którym z pewnością skorzystał Brytyjczyk.
"W zasadzie straciliśmy zbyt dużo czasu na pierwszym przejeździe za Maksem, ale mieliśmy zbyt dużą degradację tylnych opon i sądziliśmy, że dzisiaj będziemy musieli patrzeć w lusterka aniżeli na to co dzieje się przed nami."
"Po okresie przejazdu na twardych oponach, o które zadbał, gdy Leclerc i Oscar [Piastri] walczyli ze sobą, ta inwestycja opłaciła się pod koniec wyścigu."
"Zarządzanie ogumieniem stanowiło kluczowy czynnik i musimy powiedzieć, że Lando stał się w tym królem."
"Oscar zapłacił ceną za problemy we wczorajszych kwalifikacjach, w przeciwnym wypadku także stanąłby na podium. Odbieramy to pozytywnie i patrzymy w przyszłość z optymizmem."
komentarze
1. hubos21
Na pewno nie wygrałby gdyby był krótszy :) Piastri za SAI tak cały pierwszy przejazd jechał, Max miał zużyte opony ale Nor już też się ślizgał tak więc za tydzień mogą dokończyć.
2. NieantyF1
Verstapen zwyczajnie zwolnił, wręcz się bawił ze swoim dobrym kolegą Norrisem
3. hubos21
@2
Komunikaty radiowe raczej tego nie potwierdzaj.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz