komentarze
  • 1. Glorafindel
    • 2022-01-21 14:41:06
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    W tym sezonie widzieliśmy na własne oczy ile jest bzdur, ile jest pieniędzy i ile jest polityki w motorsporcie.

    Niby ciekawy sezon, niby walka, ale wiesz ze to wszystko ustawione i wręcz obrzydzajcie.

    Dzięki Kimi za wszystko

  • 2. hubertusss
    • 2022-01-21 16:13:44
    • *.30.22.132.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Co jest ustawione? Daj już spokój z tymi bzdurami. Kimiemu na pewno nie chodziło o końcowy wynik mistrzostw. A bardziej o hipokryzję typu, że z jednej strony kierowcy klękali czy tam klękają a z drugiej strony wyścigi organizowane są w krajach gdzie łamie się prawa człowieka bo one mają pieniądze. I tym podobne sprzeczności a nie to, że wynik mistrzostw był taki czy inny. A tu jak zwykle bo wszystko zostało ustawione. Wszystko to znaczy co?

  • 3. iceneon
    • 2022-01-21 17:26:36
    • Blokada
    • *.opera-mini.net

    @2 Ile razy jeszcze trzeba ci tłumaczyć? Ludzie wielokrotnie już to wyjaśniali, jak dotej pory nie pojąłeś to jaki sens jest znowu powtarzać. Nie ogarniasz to trudno, głupi się urodziłeś i głupi umrzesz, nie przejmuj się.

  • 4. iceneon
    • 2022-01-21 17:29:03
    • Blokada
    • *.opera-mini.net

    *do tej

  • 5. Grzesiek 12.
    • 2022-01-22 07:08:20
    • *.

    Patrzyłeś się w lustro jak to mówiłeś....? Po jaką cholerne męczyłeś się w tym sporcie przez tyle lat...?
    No właśnie... "Wszyscy to wiedzą" więc po co te żale ?

  • 6. hubertusss
    • 2022-01-22 09:36:15
    • *.17.172.2

    @3 a ty jak zwykle pełna kultura osobista. Zero argumentów za to mnóstwo wycieczek osobistych. Jak to tam piszesz chamem się urodziłeś i chamem umrzesz. Wszak w niemal każdym wpisie dajesz temu dowód. Wyzywaj sobie dalej. Skoro uważasz, że ktoś przeczyta wypowiedź chama i w nią uwierzy to naiwny musisz być wyjątkowo.

  • 7. Glorafindel
    • 2022-01-22 19:01:21
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    2. hubertusss
    Jeżeli na starcie sezonu FIA zmienia przepisy by zmniejszyć przewagę Mercedesa, a na koniec sezonu sztucznie ustawia wynik wyścigu który przesadza o porażce Mercedesa (ich kierowcy) nie można użyć żadnego innego słowa jak "ustawienie". Jeżeli FIA łamie swoje własne przepisy, jeżeli FIA doprowadza do takiego absurdu jak w Belgii, nie można użyć żadnego innego słowa jak ustawienie przebiegu sezonu.

    Także masz rację. Skończ z bzdurami.

    Kimi mówi wprost o polityce i pieniądzach. Jedno i drugie doprowadziły do tego że mamy skandal.
    Pieniądze i polityka była w F1 od zawsze. Ale jeszcze nigdy nie doszło do takiego jawnego oszustwa.

  • 8. hubertusss
    • 2022-01-23 10:37:42
    • *.17.172.2

    @7 daj już spokój. Wierz sobie w to oszustwo ale to i tak jest tylko twoje zdanie. Gdyby Hamilton i Mercedes podczas sezonu nie popełniali tyle błędów jak w latach poprzednich to w ostatnim. Wyścigu Hamilton by miał przewagę nie powalającą na to jak twierdzisz oszustwo. Nawet w ostatnim wyścigu popełnili błędy nie ściągając Lewisa do boksu. I było słychać jak się Ham wkurzał dowiadując się, że Max zjechał. Niestety Hamilton zaliczając gorszy sezon postawił się na koniec w trudnej sytuacji. Zarówno jeśli chodzi o punkty jak i o strategię. Zrozum to w końcu.
    A co do zmiany przepisów przed sezonem. Wiesz jak to mówią, Przepisy są równe dla wszystkich. FIA nie pierwszy i nie ostatni raz zmienia przepisy przed sezonem a nawet w trakcie. Tak, że jedni tracą inni korzystają. Natomiast Mercedes pokazał, że umieli z tej zmiany wyjść korzystnie i na wielu torach zwłaszcza w końcowej decydującej części sezonu byli szybsi od RB.
    Więc naprawdę nie szukaj spisku tam gdzie go nie ma. Kimi ma po prostu na myśli śmieszną polityczną poprawność obecną na padoku a chowaną do kieszeni gdy w grę wchodzą pieniądze. A nie obronę interesów Hamiltona.

  • 9. evildeamon0
    • 2022-01-23 10:42:04
    • *.static.sitel.net.pl

    7. Glorafindel

    Fajnie, że nie widzisz jak bardzo FIA utrudniała RBR w walce o tytuł tak samo jak FIA nie zawsze karała HAM i dawała idiotyczne wręcz decyzje podczas innych GP.

    Pierwszą sytuacją gdzie HAM wyjechał w Bahrajnie 27 razy zyskując sporo czasu, gdzie VER była walka bok w bok i HAM go wywiózł to samo było w GP Turcji gdzie PER też wywiózł do pit-lane ale sędziowie nie mogli dać kary PER bo wywołałoby to dużo kontrowersji właśnie przez GP Bahrajnu, GP Silverstone też jest komiczna ta kara to nie kara, gdzie zawodnik wyrzuca z wyścigu rywala i dojedzie z 25 pkt bo ma taki bolid, że ta kara jest adekwatna mało tego gdyby LEC też pojechał jak VER to również by go wyeliminował. Węgry to kara dla BOT gdzie i tak tej kary w sumie w następnym wyścigu nie miał... Zmiana przepisów w PIT była na korzyść Mercedesa, gdzie RBR miało problemy a MERC nagle nie miało czyli musieli ćwiczyć do tego wcześniej taka sama sytuacja jak to że od 2007 już wprowadzali i ulepszali bolid na hybrydę. Brak kary za blokowanie MAZ i GAS też jest komiczne. Jest masa przykładów gdzie HAM się traktowało delikatnie.

    A na sam koniec, HAM nie zasłużył na tytuł bo cały jego sezon był mizerny, to że dostał silnik rakietowy i poprawki sprawiły że zaczął jeździć, a jak miał zbliżony bolid do RBR i miał tą presję popełniał za dużo błędów, dlatego też VER mimo końcówki w ABU DHABI bardziej zasłużył na tytuł bo przez cały sezon jechał stabilnie, owszem agresywnie ale nie popełniał takich gaf jak HAM.

  • 10. xandi_F1
    • 2022-01-23 13:57:27
    • *.play-internet.pl

    @9

    XD

  • 11. Orlo
    • 2022-01-23 18:17:15
    • *.13-3.cable.virginm.net

    Szacun dla Kimiego że nie uczestniczył w kampanii namawiającej do szczepień.

  • 12. wariat133
    • 2022-01-24 08:54:09
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @ Glorafindel . ja jestem za twoja tezą, jednak nie wziąłeś pod uwagę ułomności dyrektora wyścigu. To jest słaba osoba na ważnym stanowisku. I tak masz rację zmieniono przepisy aby osłabić mercedesa w tym roku. Ale mercedes jest sobie winny. Poeinien być bezlitosny do bulu i złoić skury konkurentom. Juz wyjaśniam. Srebrne strzaly kilka lat temu mialy ogromną przewagę. Ale zaczęły dzielic sie z innymi producentami silników pomysłami i rozwiązaniami. Tak przepływ inzynierow i wiedzy w imie rownej walki. Ja na ich miejscu zgarnołbym wszystko co można i odszedł. Bez litości. To red bull nie miał litości i udało mu się. Lobbowal i płakał i gardził renault przez wiele sezonów. Oto wynik. Dlatego nie szanuję rbr. Merc to ludzie z chonorem a rbr to świetna ekipa bez prestiżu jak merc, mclaren, ferrari, Williams.

  • 13. wariat133
    • 2022-01-24 08:57:09
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Ach i dobrze wiem, że wszyscy fani rbr wiedzą i czują to pod skórą. Pozdrawiam świadomych mądrych fanów f1.

  • 14. Glorafindel
    • 2022-01-24 09:08:02
    • Blokada
    • *.icpnet.pl

    12. wariat133
    Skoro dyrektor wyścigu to ułomna osoba to nie powinna zasiadać na swoim stanowisku.
    I nie można usprawiedliwiać oszustwa i ustawiania wyników ułomnością albo niekompetencją.

    Dla przykładu Briatore został dożywotnio usunięty z F1 (uchylono te karę) za ustawienie JEDNEGO wyścigu. Massi cały sezon wprowadzał jakieś swoje chore zasady, przepisy, w ogóle ignorując już istniejący regulamin aby ustawiać i kontrolować przebieg mistrzostw aby na samym końcu wybrać kto ma zdobyć mistrzostwo. A my się zastanawiamy czy poleci ze stołka. To jest niedorzeczne.

  • 15. Glorafindel
    • 2022-01-24 09:11:10
    • Blokada
    • *.icpnet.pl

    12. wariat133
    A co do samego Mercedesa. Po pewnym czasie i w pewnym stopniu przestaje satysfakcjonować wygrana skoro nie masz żadnego poważnego konkurenta. Myślę że dlatego dobrowolnie dzielili się swoimi pomysłami z innymi ekipami.
    Ale co innego jest pomoc z Twojej strony, a co innego jest manipulowanie regulacjami w taki sposób aby osłabić konkretny zespół "bo jest za dobry".

    A żeby było jeszcze śmieszniej, pomimo działań FIA i F1 gdyby nie oszustwo Merc i tak wygrał by obie generalki. Jednak na to FIA nie mogła pozwolić. No i stało się.

  • 16. Skoczek130
    • 2022-01-24 23:14:23
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Przecież wiadomo, że Kimiemu chodzi o całe zakłamanie, jakie aż kipi od ludzi zarządzających i uczestniczących w tym cyrku. Choćby walka "na pokaz" z rasizmem itd., a w międzyczasie milionowe kontrakty na wyścigi w krajach, gdzie łamie się wszelkie prawa człowieka. Sztuczne wypowiedzi do mediów pod kontrolą PR-owców - kiedy ktoś powie coś za dużo to zaraz musi to prostować. Niby walczy się o uatrakcyjnienie wyścigów i wyrównanie stawki, ale te same osoby (tj. zespoły) tak ja prawdę tego nie chcą. Ekscytujemy się walką o tytuł mistrza świata kierowców, ale tak na prawdę nie ma chyba w żadnej dyscyplinie sportowej tak niemiarodajnej rywalizacji. Podobnie jest z klasyfikacją zespołową. F1 to sztuczny (nowo)twór, który owinięty jest w ładny papierek. A cuchnie niemiłosiernie. W tym środowisku liczy się tylko kasa i wpływy. Ale to też najlepiej obrazuje dzisiejszy zepsuty świat. Oczywiście jednak czubki pokroju @Glorafindela już dopisali sobie swoją chorą teorie o spisku podczas GP Abu Zabi. To akurat Kimi zapewne ma w wielkim poważaniu.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo