2004-05-29
Schumacher dominuje ponownie
Dzisiejsza sesja kwalifikacyjna przed Grand Prix Europy pokazała, że rozkład sił najlepszych zespołów w F1 bardzo się zmienia i nie jest to przypadek. Na czele pozostaje tylko Ferrari, a rolę McLarena i Williamsa zastępują powoli bolidy BAR i Renault. Najszybszym kierowcą na torze okazał się dzisiaj Michael Schumacher, który bez problemu pokonał ze znaczną przewagą swoich rywali.R E K L A M A
Zaskakująco dobrze pojechał Takuma Sato z zespołu BAR, który zajął w kwalifikacjach drugie miejsce i wyprzedził swojego kolegę z zespołu- Jensona Buttona, który dzisiaj popełnił niewielki błąd i zajął 5 pozycję.
Kierowcy Renault po raz kolejny pokazali, że są szybcy. Trzecie miejsce dla Trulliego i szóste dla Alonso zapowiada ciekawą walkę o zwycięstwo w Grand Prix. Bolidy Reanult wyjątkowo dobrze startują i niewykluczone, że Jarno Trulli podobnie jak w Monako obejmie prowadzenie tuż po starcie wyścigu.
Juan Pablo Montoya oraz Ralf Schumacher zajęli odległe 8. i 9. miejsca. Pierwszą dziesiątkę zamknął kierowca Toyoty- Olivier Panis, który wyprzedził swojego partnera Christiano da Mattę.
Wyjątkowo dobrze wypadł w dzisiejszej sesji Kimi Raikkonen zasiadający za kierownicą McLarena. Jeżeli niezawodność bolidu Fina będzie wystarczająco duża być może w końcu zobaczymy tego kierowcę na podium zwycięzców. Niestety drugi kierowca stajni z Woking nie ustanowił okrążenia pomiarowego i będzie startował z ostatniego rzędu, obok Giancarlo Fisichelli, który również nie wyjechał no tor.
Kierowcy Renault po raz kolejny pokazali, że są szybcy. Trzecie miejsce dla Trulliego i szóste dla Alonso zapowiada ciekawą walkę o zwycięstwo w Grand Prix. Bolidy Reanult wyjątkowo dobrze startują i niewykluczone, że Jarno Trulli podobnie jak w Monako obejmie prowadzenie tuż po starcie wyścigu.
Juan Pablo Montoya oraz Ralf Schumacher zajęli odległe 8. i 9. miejsca. Pierwszą dziesiątkę zamknął kierowca Toyoty- Olivier Panis, który wyprzedził swojego partnera Christiano da Mattę.
Wyjątkowo dobrze wypadł w dzisiejszej sesji Kimi Raikkonen zasiadający za kierownicą McLarena. Jeżeli niezawodność bolidu Fina będzie wystarczająco duża być może w końcu zobaczymy tego kierowcę na podium zwycięzców. Niestety drugi kierowca stajni z Woking nie ustanowił okrążenia pomiarowego i będzie startował z ostatniego rzędu, obok Giancarlo Fisichelli, który również nie wyjechał no tor.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz