Robert Kubica o wyścigu
Niezły start, dwa błędy, bardzo dobra jazda, pierwsze punkty w debiutanckim wyścigu, pechowa dyskwalifikacja - tak w największym skrócie można przedstawić wyścig o Grand Prix Węgier w wykonaniu Roberta Kubicy."Przez nieplanowany zjazd do boksu musieliśmy zmienić opracowaną wcześniej taktykę i przy drugim tankowaniu nie mogliśmy zmienić opon na przeznaczone na suchą nawierzchnię, bo było jeszcze na to za wcześnie. Wyścig kończyłem na zużytych oponach typu intermediate, które na wyschniętym torze spisywały się znacznie gorzej. Przejechałem na tym komplecie ponad 50 okrążeń i pod koniec jazda stała się naprawdę trudna. Mimo tego udało mi się dojechać do mety na siódmej pozycji. Cieszę się, że udało mi się nawiązać równorzędną walkę z rywalami i pokonać kilku z nich w bezpośrednich pojedynkach na torze."
"Późniejsza dyskwalifikacja jest bardzo frustrująca, ale jestem zadowolony z udanego występu i mam nadzieję, że czeka mnie jeszcze wiele przyjemnych emocji w Formule 1."
komentarze
1. edi
Wspaniale, że udało się wystartować już w obecnym sezonie, to jest wielka próba i możliwość zbierania potrzebnych doświadczeń na następny sezon dla kierowcy z podstawowego składu teamu BMW !!!!!!! BRAWO !!!!!!!
2. Mika Hakkinen
VILLENEUVE NIE BĘDZIE JUŻ JEŹDZIŁ W TYM SEZONIE!!! Jest to ogromna szansa Roberta na ponowne pokazanie się z dobrej strony w GP Turcji!!
3. przemyslawflak
Ja uważam że teraz może być już tylko lepiej... Villeneuve odchodzi wiec Robert będzie się mógł pokazać...
4. Galek
Tez tak uwazam to jest wielka szansa dla Roberta. Robert pokaz na co stac polskiego kierowce F1. Powodzenia!!!
5. romanowicz88
Sądze że Robert pokaże jeszcze na co go stać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz