Grand Prix Niemiec - zapowiedź - BMW-Sauber
Za siedem dni na torze Hockenheimring rozegrany zostanie dwunasty w tym roku wyścig Formuły 1 - co oznacza, że niemal dwie trzecie sezonu 2006 jest już za nami.Zespół BMW-Sauber - dla którego będzie to domowe Grand Prix - w ramach przygotowań do wyścigu w Hockenheim przeprowadził trzydniowe testy na hiszpańskim obiekcie Jerez, gdzie sprawdzane były m.in. nowe rozwiązania aerodynamiczne.
"Naturalnie, Grand Prix Niemiec jest dla mnie szczególne - to mój dom. Jak zawsze, wielu fanów przyjedzie także ze Szwajcarii - publiczność w Hockenheim zapowiada się wspaniale. Unikalna, stadionowa atmosfera Motodromu tworzy naprawdę wyjątkowy nastrój."
"Zasadniczo, wolałem stary Hockenheimring. Długie proste, położone wśród leśnej gęstwiny, wymuszały jazdę przy ograniczonej sile dociskowej - ustawieniu, które oznaczało utrudnienie w późniejszej, krętej partii toru. To wyzwanie sprawiało wiele radości."
"Jednak wiele dobrego można powiedzieć także o nowej konfiguracji. Kibice mają większe pole widzenia, tor jest bezpieczniejszy, a Parabolika stwarza dobre okazje do wyprzedzania. Generalnie, charakterystyka Hockenheim nie jest bardzo wymagająca fizycznie - jednak to może się zmienić, jeśli będzie tak upalnie, jak ostatnio."
Jacques Villeneuve
"Mam wyjątkowe wspomnienia - głównie z toru przed przebudową. W aktualnej konfiguracji, to już nie jest tor wymagający małej siły docisku - jest zbliżony do innych, nowoczesnych obiektów. Jest tu nieco ostrych dohamowań, podobnie jak okazji do wyprzedzania - co sprawia, że powinno być interesująco. Przypuszczalnie, w Hockenheim będzie bardzo gorąco - a ostatnio nie pokazywaliśmy zbyt dobrej dyspozycji w upałach i na torach wymagających dużego docisku. Jednak zrobimy wszystko, co w naszej mocy."
Robert Kubica
"Znam ten tor naprawdę dobrze - często jeździłem tu w Formule 3. Tym razem nie będę więc musiał w pierwszej kolejności uczyć się trasy. Liczę na przeprowadzenie produktywnych sesji w piątek. Poza tym, mogłoby się zrobić nieco chłodniej - wtedy praca byłaby o wiele łatwiejsza."
Mario Theissen, szef BMW Motorsport
"Grand Prix Niemiec jest szczególnym punktem sezonu dla BMW - nie tylko dlatego, że przykuwamy wiele uwagi jako niemiecki zespół z niemieckim kierowcą w swych szeregach. Atmosfera w Hockenheim, zwłaszcza w Motodromie, jest naprawdę zdumiewająca. Tor w bieżącej formie pozwala na wiele manewrów wyprzedzania - co czyni wyścig jeszcze bardziej ekscytującym."
"Nasze cele na Hockenheim są takie, jak zwykle - w kwalifikacjach dostać się do finałowej dziesiątki, a w niedzielę walczyć o punktowane pozycje. Walczymy o piątą lokatę w klasyfikacji generalnej."
"Jednostki BMW P86 bez żadnych problemów funkcjonowały podczas upalnego wyścigu w Magny-Cours - zarówno w bolidzie Nicka, jak i Jacquesa. Przypuszczalnie w Hockenheim po raz kolejny przyjdzie im się zmierzyć z wysokimi temperaturami. Dodatkowo, obiekt ten wciąż pozostał wyjątkowo wymagający wobec silników - mimo przebudowy."
Willy Rampf, dyrektor techniczny
"Hockenheim jest torem z licznymi wolnymi, oraz średnio-szybkimi zakrętami - co wymaga dużej siły docisku. Z kolei Parabolika jest długą, prostą sekcją, na której kluczową rolę odgrywa szybkość. Dohamowanie przed nawrotem stwarza wyśmienitą okazję do wyprzedzania - więc wysoka stabilność przy hamowaniu jest niezbędna. Z kolei na wyjściu z wolnych zakrętów przydaje się dobra trakcja."
"W Hockenheim będzie bardzo gorąco - co oznacza, że kluczowa może być efektywność chłodzenia. Taki upał da się we znaki także ogumieniu - zaradzić temu można jedynie poprzez wybór stosownej mieszanki."
"Chcemy poprawić nasze tempo - toteż prowadzimy intensywne prace nad aerodynamiką. Oprócz przednich skrzydeł - wprowadzonych już w Magny-Cours - skorzystamy z nowego pakietu aero."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz