Przed GP Monaco- wypowiedzi kierowców

R E K L A M A

Alexander Wurz, Williams (1m 15.907s):
„Ciężko pracowaliśmy podczas treningów, przygotowaliśmy już bolid na wyścig dla Marka (Webbera) i Nico (Rosberga). Wybór opon okazał się dobry, tak jak na Nurburgring. Wszystko napawa mnie optymizmem, wiem że to będzie dla nas dobry weekend. Jestem również zadowolony z mojej dyspozycji, ponieważ nie popełniłem żadnego błędu i cieszę się z tego, że osiągnąłem najlepszy rezultat.”

Anthony Davidson, Honda ( +0.168s):
„Jestem strasznie zaskoczony zakończeniem treningu. Wcześniej jechałem cały czas dobrze, w obydwu sesjach. Popełniłem mały błąd, zahaczyłem o bandę, obróciło mnie. To spowodowało duże zniszczenia bolidu. Przez to nie dokończyłem testu opon. Kocham tutaj jeździć, myślę że kwalifikacje i wyścig będą naprawdę emocjonujące.”

Juan Pablo Montoya, McLaren ( +0.231s):
„Dobrze zaczęliśmy ten weekend. Wydaje się, że mamy dobry bolid i w końcu wykonaliśmy znaczny progres- jest jednak za wcześnie, aby mówić że tu, w Monaco już coś osiągnęliśmy. Ja wykonałem swój cały plan podczas treningów, a nowe podzespoły w bolidzie zdają się pracować idealnie. Opony Michelina również są bardzo dobrze przygotowane. Kocham ten tor, jazda tu to wielkie wyzwanie. Jestem optymistą i mam nadzieję na dobre występy w dalszej części sezonu.”

Fernando Alonso, Renault (+0.314s):
„Na treningach wykonałem wiele okrążeń, pracowałem nad odpowiednimi wjazdami w zakręty i udało mi się znaleźć dobry rytm pod koniec drugiej sesji. Balans bolidu jest dobry, poprawiliśmy przyczepność. Myślę, że jak na razie dobrze wykonaliśmy swoją pracę, jesteśmy w dobrej kondycji pod każdym względem.”

Felipe Massa, Ferrari ( +1.344s):
„Czwartek- to nie był dla nas łatwy dzień. Mieliśmy dużo pracy, aby dobrze się przygotować do kwalifikacji i wyścigu. Przez 2 godziny szukaliśmy odpowiednich opon i ustawień bolidu. Potrzebujemy opony, które dadzą nam szybkość w kwalifikacjach, ale będą odpowiednie na wyścig.”

Jacques Villeneuve, (, +1.967s):
„Bolid jest prawie dobrze ustawiony- prawie, gdyż mieliśmy problemy z bolidem Roberta (Kubicy ). Musieliśmy wcześniej skończyć trening, więc tak naprawdę nie wiemy, gdzie teraz jesteśmy. Mamy jeszcze trochę pracy.”