Problemy Raikkonena
Fin Kimi Raikkonen podczas dzisiejszych treningów wyleciał z toru, co spowodowało zapalenie się jego bolidu.Gdyby nie opieszałość obsługi, według opinii fińskiego kierowcy można by spokojnie uniknąć kary przesunięcia o 10 pozycji w tył.
Do czasu wypadku jazda zawodnika McLarena była na tyle dobra, że możemy spodziewać się jego dobrej jazdy w kwalifikacjach. On sam jest jednak niezadowolony z nowego systemu kwalifikacji, szczególnie na takim specyficznym torze jak Monaco: „W tym roku to trzeba mieć szczęście, żeby w kwalifikacjach mieć wolny tor, inaczej nie osiągnie się dobrego rezultatu.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz