Mieszane uczucia w Force India
Choć Adrian Sutil zakończył dzisiejsze treningi na ósmym miejscu, w Force India brakuje radosnego nastroju. Wszystko przez wypadek Giancarlo Fisichelli, który uderzył w czasie popołudniowej sesji w bariery, dodając pracy mechanikom zespołu."Pod koniec byłem w stanie wykręcić dobre okrążenie i teraz przynajmniej mamy jakieś pojęcie o balansie w tych warunkach. Dzisiejszy ranek był OK, ale straciłem ostatnie kilka minut sesji z powodu złamanego amortyzatora i nie mogłem poprawić czasu z pierwszego przejazdu. Przynajmniej mieliśmy trochę więcej opon do użycia po południu, ale wtedy spadł deszcz i trudno było ocenić kiedy powinniśmy wyjechać."
Giancarlo Fisichella:
"Szkoda, że nie byliśmy w stanie zrobić więcej okrążeń w wysychających warunkach po południu. Niestety wyjeżdżałem z ósmego zakrętu i zwyczajnie wjechałem na naprawdę mokrą część toru na suchych oponach. Samochód wyślizgnął się i nie mogłem nic zrobić, by odzyskać prowadzenie przed uderzeniem w bariery. Do tego momentu był to raczej normalny dzień, znajdowaliśmy dobry balans i przyzwyczajaliśmy się do opon. Sądzę, że mogliśmy wykręcić dobry czas na wysychającym torze pod koniec sesji."
Mike Gascoyne, dyrektor techniczny:
"Mieszany dzień, zarówno jeśli chodzi o warunki, jak i kierowców. Niestety dzień Giancarlo został spłaszczony gdy wpadł w poślizg na wodzie, która wylała się z opon po wypadku Raikkonena. Poza tym miał raczej udany dzień, pracując nad oponami i ustawieniami na weekend. Adrian był w stanie wypełnić większość programu, choć w śliskich warunkach trudno było o dobry balns. Ogólnie sądzę, że trzymamy formę z Walencji, a VJM01 sprawuje się dobrze. Mamy nadzieję na dobry weekend."
komentarze
1. dziarmol@biss
tyle kasiory i nic doświadczeni kierowcy i jak w zlew, na miejscu tego Mallyji to przekwalifikowałbym tych kierowców na poganiaczy słoni
2. Angulo
Bądź co bądź, ale 5 oczek im się należało...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz