komentarze
  • 1. Lulu
    • 2024-09-15 17:34:11
    • *.

    Kiedy kończy przed Hamiltonem to tylko dzieki wielkiemu szczęściu . Czekam niecierpliwie na rozwój bolidu w sezonie 2025 kędy nie będzie od kogo ustawień ściągać

  • 2. 3000
    • 2024-09-15 17:44:57
    • *.17.102.185

    Jak na ich pierwszy i drugi wyścig, było to bardzo imponujące."

    Zarówno Berman jak i Colapinto jechali swój drugi wyscig w F1

  • 3. Manik999
    • 2024-09-15 20:58:06
    • *.toya.net.pl

    @Lulu - ależ ty się uwziął na George'a. Anglik wprawdzie nie ma najlepszego racecraftu, ale gruzuje Lewisa w kwalifikacjach. I tego nie możesz zaprzeczyć.

  • 4. Fan Russell
    • 2024-09-15 21:57:12
    • *.w.knc.pl

    Mam dziwną wrażenie że Lulu jest fanem 44 :-(

  • 5. karakan
    • 2024-09-16 05:46:22
    • *.146.140.13.mobile.internet.t-mobile.pl

    Komentarz czeka na akceptację moderatora

  • 6. Lulu
    • 2024-09-16 07:11:32
    • *.

    Pewnie ze jestem fanem Lewisa itp od wielu wielu lat . Doskonale też zdaję sobie sprawę że najlepsze lata Hamilton ma już za sobą i będę miał możliwość pokibicowania mu jeszcze sezon lub dwa .

    Nie zmienia to faktu że Russel na którego tak bardzo liczyłem po odejściu Bottasa jest wielkim rozczarowaniem. I sam niejednokrotnie podkreśla że bazuje na ustawieniach bolidu Hamiltona co jest dla mnie śmieszne.

    Zawsze oceniam kierowców rzeczowo i
    szczerze . Np w Baku Lewis nie pokazał nic , kompletnie nic , co nie spowoduje że przestanę mu kibicować. A Russel no cóż fura Wielka fura szczęścia i tyle

  • 7. Frytek
    • 2024-09-16 08:29:50
    • *.147.4.162.mobile.internet.t-mobile.pl

    @Lulu
    Pamiętaj że szczęściu trzeba pomóc. Gdy Russel pojechał solidny wyścig zakończony sukcesem, to jego hejterzy mówią że miał fuksa.
    Gdy natomiast popełni głupi błąd to mówią że to nieudacznik. I tak źle i tak niedobrze.
    A tak naprawdę, to fanom Lewisa przeszkadza to, że Russel potrafi być szybszy od mistrza. Tylko jego gorąca glowa powoduje jeszcze że tak nie jest. Ale Lewis też kiedyś był młody I też popełniał durne błędy.
    I tak każdy kto stanie na drodze ich idola to musi być mieszany z błotem

  • 8. Lulu
    • 2024-09-16 09:00:53
    • *.

    @7 Frytek

    Nieeee to ja mam trochę inaczej . Metryki nie oszukasz... Myślę że gdyby to Piastri czy Norris jeździli w teamie z Lewisem , Maxa celowo nie wymieniam bo nie ma po co , to mogło by być dawno pozamiatane . Facet najlepsze lata ma za sobą, choć nadal prezentuje się przyzwoicie .

    Uważam jednak ze Georg jest przereklamowany . Udaje mu się czasami pojechać coś ekstra i to wszystko . O ile na jednym okrążeniu jest dobry o tyle w tempie wyścigowym leży.

    Z kierowcami to jest tak jak z Piastrim . Jeden sezon na otarcie a w drugim potrafią zadziwiać , pokazywać coś ekstra . U Georga tego mi brakuje i myślę że Antonelli będzie w podobnej sytuacji co Oscar . Szybko będzie mógł błysnąć na tle bardziej doświadczonego partnera .

  • 9. Frytek
    • 2024-09-16 11:33:14
    • *.147.4.162.mobile.internet.t-mobile.pl

    @8. Lulu
    George to fakt, jest trochę przereklamowany, ale to raczej wina dziennikarzy. To oni napompowali balonik do jego granic. George ma za duże ambicje na pobicie mistrza i to go gubi. Ogólnie to nie jest zły kierowca ale byłby lepszy gdyby trochę pofolgował z ambicjami.

    Lewis wygląda jakby się wypalił, ale to nie koniecznie jest ten problem. On potrzebuje idealnej maszyny i w tedy potrafi nawet teraz zachwycić. Nawet w tym sezonie gdy bolid dobrze się spisywał to Lewis jeździł jak na mistrza przystało. Ale gdy auto nie domaga to George który jest do tego przyzwyczajony go obieżdża.

    Lando niestety tak jak George (tylko mniej) potrafi zachwycić żeby za chwilę zawieść.

    Oscar przypomina mi trochę Roberta, nie swiruje, nie zachwyca mega prędkością, ale jest konsekwentny i nie popełnia błędów a to naprawdę szacunek, bo jest bardzo młody I to dopiero drugi sezon. To takie gwiazdy jak Lewis czy Max na tym etapie kariery popełniali durne błędy

  • 10. Manik999
    • 2024-09-16 16:19:54
    • *.toya.net.pl

    @Lulu - to prawda. George nie ma mentalu na mistrza. No chyba, że coś jak Seb Vettel, kiedy zwyczajnie potrafiłby wykorzystać możliwości zwycięskiej maszyny. Sytuacja Maxa pokazuje jednak, że bolid też musi leżeć, bo inaczej ciężko jechać. Pzdr

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo