Albon: Williams musi przygotować dwa identyczne bolidy przed przybyciem Sainza
Alex Albon uważa, że zespół Williamsa musi poprawić się przed przybyciem Carlosa Sainza i zapewnić w przyszłym roku obu kierowcom jednakowe bolidy.Konstrukcja FW46, pierwsza rozwijana już pod okiem nowego szefa zespołu, Jamesa Vowlesa miała trudny początek. Najpierw opóźnienie w przerwie zimowej doprowadziło do dostarczenia na pierwszy wyścig sezonu bolidów w różnych specyfikacjach, na co głównie narzekał poszkodowany tym faktem Logan Sargeant.
W całym zamieszaniu nie pomogła też seria wypadków z pierwszych wyścigów, które doprowadziły do niedoboru części zapasowych i wywołały kontrowersje, kiedy to bolid Sargeanta został przekazany w ręce Albona.
Taj z przyjemnością przyjął informację, że jego ekipie udało się pozyskać usługi kierowcy takiego jak Carlos Sainz, zdając sobie sprawę z faktu, że "czołowy kierowca z czołowego zespołu może wiele wnieść do Williamsa."
"Potrzebujemy takiego doświadczenia i takiej prędkości" mówił Taj. "Nie znam Carlosa tak dobrze, jak innych kierowców, ale dobrze ze sobą żyjemy. Uwielbiam rywalizować z czołowymi kierowcami i czuję, że czeka nas świetna współpraca. Myślę, że każdy z nas czegoś się nauczy."
"Doświadczenie Carlosa pomoże ekipie odbudować się. Oczywiście jestem w Williamsie już od kilku lat, więc inny punkt widzenia na pewne sprawy może nam tylko pomóc."
Tajski zawodnik dostrzega jednak "ogromne wyzwanie" przed Williamsem, który będzie musiał sprostać wymaganiom zawodnika, który wcześniej miał na koncie starty dla takich potęg, jak McLaren czy Ferrari.
"Jeżeli chodzi o nas, to uważam, że musimy być w stanie dostarczyć dwa równe pod względem osiągów bolidy" mówił dla oficjalnej strony F1 Albon. "To duża robota- nie możemy pozwolić sobie na sezon jaki mieliśmy w tym roku i musimy upewnić się, że przed kolejnym wszystko naprawimy."
Albon podkreślił, że spodziewa się równego traktowania i równych osiągów bolidów.
"Jeżeli chodzi o zespół, to przybycie Carlosa zmotywuje całą załogę. Widzieliście reakcję zespołu, gdy ogłaszano jego dołączenie. Postrzegam to jako świetną rzecz."
"Jego doświadczenie również jest nie do przecenienia, gdyż wniesie do nas swoją wiedzę z Ferrari, to jak nasz bolid wypada w porównaniu do ich auta. Będę tego słuchał bardzo uważanie, aby dowiedzieć się, gdzie są nasze słabe strony i tego typu rzeczy."
"Oczywiście mam swoje zdanie na temat tego gdzie jesteśmy, ale przesiadając się z innego bolidu, masz zupełnie inną perspektywę. To bardzo dobra rzecz."
komentarze
1. yaiba83
Albon chyba czuje pismo nosem, że w przyszłym sezonie może jeździć bolidem sierżanta... Czyli otwarcie przyznaje, że mają dwa różne bolidy. Trochę to smutne, bo myślałem że tak było tylko za czasów Roberta a oni dalej mają z tym problem.
2. kiwiknick
@1 może Robert miał lepszego bolida?
3. LeadwonLJ
Szkoda, że Logan nie dostał szansy, żeby pokazać się w bolidzie z zespołu, którego stać na wyprodukowanie więcej niż jednego samochodu. Oczywiście Logan był traktowany źle co jest w pewnym sensie zrozumiałe, ale Williams zatrudnił Sainza dając przy tym jasny sygnał, że są w stanie postawić kolejny krok i zbudować dwa samochody na poziomie ale.. jeśli naprawdę byliby w stanie postawić taki krok, Sargeant jeździłby w tym sezonie tym samym bolidem co Albon. Należy więc zakładać, że w przyszłym sezonie Alexa czeka jazda gównowozem jaki wcześniej dostawali Sargeant, Latifi, Kubica czy nawet Sirotkin
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz