Mercedes otrzymał grzywnę za niebezpieczne wypuszczenie Russella
Sędziowie rozstrzygnęli jedyną niebezpieczną sytuację z czasówki do GP Japonii. Tym razem karę finansową otrzymała ekipa Mercedesa.Japońskie kwalifikacje nie obfitowały w zbyt wiele wątpliwych sytuacji, a jedyną z nich była sytuacja z samego początku w alei serwisowej. Wówczas Oscar Piastri musiał zrobić unik w lewo, aby uniknąć zderzenia z wyjeżdżającym z garażu George'em Russellem.
Perhaps a little 𝒕𝒐𝒐 close for comfort? 😳#F1 #JapaneseGP pic.twitter.com/kPI50nR463
— Formula 1 (@F1) April 6, 2024
Arbitrzy zapoznali się z materiałami dowodowymi i zwrócili uwagę na dwa ważne aspekty. Pierwszym z nich była wypowiedź brytyjskiego zawodnika, który miał jechać wolnym pasem pit-lane, ale ponieważ na tej drodze stał mechanik Lewisa Hamiltona, musiał go ominąć i wyjechać na szybki pas. To właśnie na nim znajdował się już wtedy rywal z McLarena.
W związku z tym sam kierowca uniknął kary. Ta natomiast w postaci grzywny została przyznana Mercedesowi. A to dlatego, że mechanik odpowiedzialny za auto Russella nie spojrzał w drugą stronę alei, a mimo to dał sygnał swojemu podopiecznemu na wyjazd z garażu. W związku z tym niemiecki team będzie musiał przelać na konto FIA 5000 euro.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz