Mały sukces Alpine za sprawą Ocona
Esteban Ocon wykorzystał problemy rywali i awansował do Q2. W dalszej części czasówki nie mógł już liczyć na błędy innych kierowców i nie sprawił większej niespodzianki. Drugi z Francuzów - Pierre Gasly miał problemy z redukcją biegów, co uniemożliwiło mu walkę o lepszą pozycję."Idziemy w dobrym kierunku, ale nie możemy być zadowoleni z wyniku i miejsca, w którym obecnie się znajdujemy. Bolid był w najlepszej formie od startu sezonu i wycisnęliśmy z niego wszystko, co się dało. Jechałem na limicie, a w dodatku musnąłem bandę w ostatnim zakręcie na pierwszym przejeździe w Q1. Miałem szczęście, że nic nie uszkodziłem i mogłem zaraz wrócić na tor. Daliśmy z siebie wszystko i udało nam się poprawić w dalszej części kwalifikacji. To wszystko, na co było nas stać dzisiaj, ale jesteśmy świadomi tego, że potrzebujemy lepszych osiągów, aby zrobić kolejny krok. Mieliśmy już okazję widzieć, że wiele rzeczy może wydarzyć się tutaj podczas wyścigu, więc jeśli trzymasz się z dala od kłopotów, to możesz mieć okazję na zyskanie kilku pozycji".
Pierre Gasly, P17
Mieliśmy całkiem przyzwoitą sesję, aż do momentu mojego ostatniego przejazdu. Pojawił się mały problem z redukcją biegów, więc jest to bardzo frustrujące, że nie awansowaliśmy dalej. Okrążenia w Q1 były dobre, aż do momentu, kiedy przyszedł czas, aby przejechać najważniejsze kółko. Ciągle daleko nad do miejsca, w którym chcemy być. Pewne rzeczy nie idą po naszej myśli, więc czeka nad dużo do przeanalizowania. Próbowaliśmy wycisnąć z samochodu, ile się da w tych trudnych warunkach i musimy nadal szukać zrozumienia tego, czym dysponujemy. Jeśli chodzi o degradację opon, to nie będzie łatwy wyścig. Może pojawią się jakieś szanse i postaramy się zaprezentować z najlepszej możliwej strony".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz