Alpine w kwalifikacjach zgodnie z przewidywaniami
Francuska ekipa nie sprawiła niespodzianki i zakończyła swoją przygodę w pierwszej sesji kwalifikacji. Ostatecznie obaj kierowcy Alpine stracili do Maksa Verstappena ponad dwie sekundy. Prawdopodobnie Gasly i Ocon startowaliby w jutrzejszym wyścigu z ostatniego rzędu, gdyby nie problemy Sargeanta z baterią i Zhou z bolidem, który nie został złożony na czas."To były trudne kwalifikacje dla nas, tutaj w Dżuddzie, ciągle brakuje nam tempa. Powiedziałbym, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, ale więcej niż Q1 nie udało się osiągnąć. Trzymamy głowy wysoko, walczymy i nadal będziemy próbować wycisnąć z samochodu więcej prędkości. Nie poddamy się i spróbujemy dobrze wystartować jutro. Nasza prędkość na prostych była konkurencyjna w ten weekend, więc zobaczymy, jak w wyścigu spiszemy się na tle innych. Naszym obowiązkiem jest zbieranie danych i nauka na temat naszego bolidu".
Pierre Gasly, P18
"Niestety, mieliśmy bardzo wymagające kwalifikacje w Dżuddzie. Na pierwszym pomiarowym okrążeniu czułem się dobrze, zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, ale ostatecznie tempo nie było właściwe. Na drugim przejeździe miałem problem z przyczepnością tyłu bolidu, który całkiem mocno się ślizgał. Musimy to przeanalizować, znaleźć rozwiązanie i iść naprzód. Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy dzień, ale każdy daje z siebie wszystko i szuka miejsc, w których możemy się poprawić. Jutro mamy wyścig i będziemy walczyć. Damy z siebie wszystko, tak jak to robimy za każdym razem, gdy wsiadamy do bolidu. Postaram się pojechać najlepiej, jak tylko potrafię, a razem z zespołem nadal będziemy szukać możliwości poprawy i lepszego zrozumienia naszego pakietu".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz