Ecclestone stawia na Piastriego
Bernie Ecclestone od lat nie jest już bezpośrednio zaangażowany w Formułę 1, ale nadal jest wpływową osobą, która potrafi mocno namieszać na padoku. Tym razem jego wywiad obył się bez kontrowersji. Ekscentryczny miliarder wskazał bowiem jedynie przyszłego mistrza Formuły 1.Oscar Piastri, bo o nim mowa, zrobił ogromne wrażenie na Berniem Ecclestonie w swoim pierwszym sezonie startów w F1.
Młody Australijczyk dołączył do McLarena po dużym zamieszaniu z Alpine, które przez własną opieszałość i bałagan prawny straciło bardzo obiecującego zawodnika na rzecz rywali.
Piastri ma na swoim koncie mistrzostwo F2 i F3. Gdyby nie problemy McLarena z początku sezonu 2023 z pewnością miałby również wymarzony debiut w F1, ale mimo tych kłopotów i tak udało mu się zrobić świetne wrażenie.
22-latek już w trzecim wyścigu sięgnął po swoje pierwsze punkty w domowym wyścigu na torze w Melbourne, aby w drugiej części sezonu, gdy McLaren w końcu poprawił swój bolid zacząć błyszczeć na tle bardziej doświadczonego Lando Norrisa.
Piastri w Wielkiej Brytanii i na Węgrzech kwalifikował się czołowej czwórce, a w kwalifikacjach do sprintu na torze w Spa, które rozgrywane były w trudnych deszczowych warunkach, stracił do Verstappena tylko 0,008 sekundy.
Kierowca McLarena błysnął również na technicznym i trudnym torze Suzuka, po którym nigdy wcześniej się nie ścigał, pokonując w kwalifikacjach zespołowego partnera, a dzień później zdobywając pierwsze podium w karierze.
Kolejny świetny występ zaliczył w Katarze, gdzie wywalczył drugie miejsce, przy okazji wygrywając tam sprint po starcie z pole position i zaciętej walce z Verstappenem.
Debiutant w świetnym stylu zakończył również sezon w Abu Zabi, sięgając po trzecie miejsce w kwalifikacjach, podczas gdy Norris zaliczył tam kolejny kosztowny błąd.
To wszystko wystarczyło, aby Bernie Ecclestone wskazał go jako potencjalnego, przyszłego mistrza świata F1.
"Młody Australijczyk Oscar Piastri w wieku 22 lat zrobił na mnie największe wrażenie. Z pewnością zostanie mistrzem świata" mówił Ecclestone cytowany przez niemieckiego Bilda.
Równie duże słowa uznania za debiut popłynęły w kierunku kierowcy McLarena od Ralfa Schumachera, który w podcaście Formula for Success przyznał, że Piastri jest niezwykle szybki, ale musi jeszcze popracować nad swoimi osiągami w wyścigach.
"McLaren może być pretendentem do tytułu" mówił Niemiec. "Muszę przyznać, że jestem ogromnym fanem Oscara. Jedyną słabością jaką wydaje się mieć, to ściganie w niedzielę. Jego osiągi kwalifikacyjne są niesamowite. Nigdy nie popełnia błędów, zawsze jest na miejscu. To świetne."
"A Lando to niesamowity kierowca wyścigowy, ale być może czasami nieco przesadza w kwalifikacjach. Może być tym, który rzuci wyzwanie Maksowi jeżeli jego bolid będzie wystarczająco dobry."
komentarze
1. Michael Schumi
Piastri jest faktycznie niezły. Jak na swój wiek widać, że twardo stąpa po ziemi. W swoim pierwszym sezonie naprawdę nieźle się spisał. Poza tym zna swoją wartość, jako że zamiast dać się zwodzić Alpine, nawiązał skutecznie współpracę z McLarenem. W tym sporcie nie ma miejsca na sentymenty a on to rozumie. Na pewno może zostać mistrzem.
2. NieantyF1
Popieram dziadka Ecclestone, jego przewidywania są przeważnie trafne, nie pomylił się co do młodego Schumachera że raczej będzie kiepskim kierowcą bo nie ma tej szybkości którą miał na samym początku jego ojciec.
Piastri musi teraz Norrisowi sen z powiek spędzać podczas przerwy między sezonowej :), chłopak nie wypocznie. Zawsze uważałem że Norris jest dobrym kierowcą i tylko dobrym, nic więcej, nie ma zadatków na bycie Championem
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz