Mieszane nastroje w Alpine po kwalifikacjach
Zespół Alpine z pewnością liczył na coś więcej, ale przyznaje, że układ toru w Meksyku niespecjalnie sprzyja konstrukcji A523. O ile Pierre Gasly czasówkę kończył na 11. miejscu, o tyle Esteban Ocon odpadł z rywalizacji już w Q1."To była ciężka sobota i pechowy dzień dla nas. Po pozytywnym piątku z celem wejścia do Q3, ciężko przyjąć odpadnięcie na etapie Q1. Staraliśmy się być agresywni w Q1 na dwóch zestawach opon i ostatecznie nie opłaciło się nam ze względu na ruch i incydenty na moim drugim kółku. To frustrujące, gdyż nie mogliśmy pokazać potencjału bolidu a ja wiem, że na stole było coś więcej, zwłaszcza, że stawka jest tak bardzo zwarta. Punkty zdobywa się w niedzielę i pozostaję w tym względzie optymistą. Miałem kilka dobrych startów w tym roku i kolejny jutro będzie bardzo ważny. Musimy postawić się w sytuacji, aby wykorzystywać szanse, a zdobycie punktów pozostaje moim celem."
Pierre Gasly, P11
"Jestem zadowolony z 11. pola, gdyż jest to nieco powyżej naszych oczekiwań przed czasówką. Wiemy, że układ tego toru nie do końca sprzyja mocnym stronom naszego auta, więc ważne jest maksymalizowanie wszystkiego co trafia w nasze ręce. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne popołudnie, gdzie nawet wyjście z Q1 może być na granicy. Między treningiem i czasówką dokonaliśmy dobrych zmian, ale musimy przyjrzeć się powodom, dla których przyszło nam to tak ciężko na tym torze. Jutro wejdziemy w tempo i zobaczymy co możemy zdziałać strategią. W wyścigu damy z siebie wszystko. Jesteśmy na przyzwoitej pozycji startowej, aby walczyć o punkty i to pozostaje naszym celem na wyścig."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz