Stroll przesunięty na starcie w Meksyku, pięciu kierowców z punktami karnymi
Arbitrzy mieli wyjątkowo sporo pracy podczas wyścigu w Austin. Aż pięciu kierowców otrzymało w trakcie niego kary czasowe, a już po jego zakończeniu Lance Stroll został przesunięty o 3. pozycję na stracie do kolejnej rundy. Wszystko przez kolizję z Fernando Alonso.
Incydent z udziałem Lance'a Strolla oraz Fernando Alonso zapewne zmroził krew w żyłach niejednemu widzowi. Cała sytuacja miała miejsce na długiej prostej startowej, a niebieski bolid po kontakcie z tym zielonym został niebezpiecznie podbity. Niektórym kibicom od razu mógł przypomnieć się wypadek Marka Webbera z GP Europy 2010.
Glad they are both okay. The incident between Alonso and Stroll. Alonso doing a wheelie #F1 #USGP pic.twitter.com/JfvNaSMJPR
— Mohsin (@MB07__) October 23, 2022
Po opublikowaniu powtórek z tego zdarzenia jasna stała się wina kierowcy Astona Martina, który po sesji i tak przekonywał, że zostawił swojemu rywalowi "dużo miejsca". Podobnie jak w opinii większości obserwatorów - sędziowie nie mieli jednak wątpliwości, że to on był winowajcą tego zdarzenia.
Arbitrzy orzekli, iż Stroll wykonał spóźnioną obronę na próbę wyprzedzania podjętą przez Alonso. Wobec tego nałożyli na niego sankcje w postaci przesunięcia na starcie o 3. pozycje do GP Miasta Meksyk i dwóch punktów karnych. Obecnie ma takich 5. Jednakże nie tylko Kanadyjczyk podpadł stewardom w USA.
Drugim takim kierowcą był niewątpliwie Pierre Gasly w związku z niezachowaniem odległości 10 samochodów w trakcie neutralizacji. Francuz otrzymał za to 5-sekundową karę, ale ponieważ AlphaTauri nieodpowiednio ją odbyła, dodano kolejne 10 sekund. Co ciekawe, sędziowie wręczyli też mu dwa "oczka" karne i obecnie ma ich… aż 9. Gasly musi mieć się więc na baczności w kolejnych rundach.
Kary czasowe otrzymali również George Russell (kolizja z Carlosem Sainzem), Mick Schumacher (limity toru), Nicholas Latifi (wypchnięcie Schumachera) oraz Alex Albon (zyskanie przewagi poza torem). Każdy z nich dostał dodatkowe 5 sekund i punkty karne.
Trochę szczęścia mieli natomiast Esteban Ocon oraz Kevin Magnussen. Obaj kierowcy uniknęli bowiem wszelkich konsekwencji za ignorowanie żółtych flag.
Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.
komentarze
1. hubertusss
Kara dla Russela za wyeliminowanie Sainza bez w zasadzie szkód we własnym aucie byłą symboliczna.
2. Andrzej369
@1 tak, 10s to powinno być minimum, a kara dla Strolla dużo mniej odczuwalna niż kara dla Gasly'ego co jest absurdalne patrząc czemu obaj musieli się tłumaczyć sędziom
3. Mleko
@1 z tego co kojarzę, to, sędziowie nie patrzą na skutek, tylko na przewinienie. Tak samo było na pamiętnym pierwszym okrążeniu na Silverstone w tamtym roku
4. brain87pl
A ja w ogóle mam wątpliwości czy kara dla Russela była zasadna. Było ciasno w tym zakręcie i bardziej bym powiedział że to Sainz chcąc uniknąć kontaktu z Verstapennem zajechał drogę Russelowi który jechał podobną linią jak reszta zawodników. W dodatku to incydent na pierwszym okrężaniu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz