Toyota po pierwszych treningach przed GP Bahrajnu
Mimo drobnych problemów zespół Toyoty jest zadowolony z pierwszego dnia treningów przed GP Bahrajnu. Jarno Trulli liczy, że jego dobra passa w Bahrajnie będzie kontynuowana.„To był całkiem dobry dzień treningów. Nawierzchnia toru była zgodnie z przypuszczeniami zakurzona i śliska rano. Było również całkiem wietrznie dzisiaj, a podmuchy nadchodziły z innych stron w dwóch sesjach treningowych. Walczyliśmy z wiatrem i nadal musimy trochę poprawić bolid w każdym zakresie. Testowaliśmy tutaj w lutym, tak więc wszystko przebiegło mniej więcej tak jak to zakładaliśmy. To ładny, wymagający tor, a ja zawsze wypadałem tu bardzo dobrze, tak więc nie mogę się doczekać tego weekendu. Nasze wyniki pokazały, że nasz bolid jest znacznie bardziej konkurencyjny, tak więc ważnym jest kontynuowanie rozwoju i próbowanie zdobycia jak największej liczby punktów.”
Timo Glock
„To był produktywny dzień, a druga sesja przebiegła dla mnie znacznie lepiej niż pierwsza. Rano mieliśmy pewne problemy ze stabilnością podczas hamowania, ale po przerwie warunki na torze poprawiły się i zdołaliśmy poprawić bolid i ustawienia. Mechanicy zrobili świetną robotę, poszliśmy w dobrym kierunku, a bolid spisywał się lepiej na długich dystansach. Test w lutym był dla nas pomyślny. Znakiem zapytania na weekend pozostaje to czy będzie wietrznie. Jeżeli wiatr będzie bardzo mocny, mogą być problemy, ale tak samo mają wszyscy.”
Dieter Gass, główny inżynier wyścigowy i testowy
„Podsumowując jesteśmy zadowoleni z dzisiejszej pracy. Mieliśmy tylko jeden mały problem w bolidzie Timo, zaraz na początku popołudniowej sesji, ale byliśmy w stanie szybko go naprawić. Mimo to udało nam się przejść przez nasz program. Jeżeli chodzi o opony mamy czysty obraz tego co musimy zrobić mimo iż podczas zimowego testu nie byliśmy zaopatrzeni w miękką mieszankę opon. Warunki pogodowe także były inne dzisiaj niż w lutym. Na torze wiatr był kluczowym czynnikiem, a wygląda na to że się wzmoże jutro i w niedzielę, tak więc to będzie miało wpływ. Mimo to będziemy naciskali mocno, jak zawsze, aby wyjechać stąd z dobrym wynikiem.”
komentarze
1. wojtek22
Toyota zaczyna się rozkręcać.Ma co raz lepsze bolidy.
2. Nikon92
Ich przygotowanie zweryfikuje wyścig .... Powodzienia... :)
3. wojtek22
I kierowcy nie skarżą się na bolidy, widać ze Timo Glock i Jarno Trulli lepiej się czują w tych bolidach
4. adamekdab
e tam, toyota była złomem, jest złomem i złomem bądzie zawsze. Kasa to nie wszystko a 4 miejsce Trulliego w Malezji to przypadek i szczęście
5. Macf1
ta a z ciebie znawca Formuły 1, że nie wiem co adamekdab. Toyota w sezonie 2005 zajęła 4 miejsce w klasyfikacji generalnej a sądzę, że w tym sezonie mogą powtórzyć ten wynik. A 4 miejsce Jarno Trullego to nie żaden przypadek. Prędzej z ciebie już jest jakiś przypadek
6. conrad30
ja bym z tym zlomem nie przesadzal bo toyota potrafi robic b.dobre i rajdowki i wyscigowki i mysle ze niepoprzestana dopoki nie zrobia czegos co moze walczyc o najwyzsze trofea,a bolid tego sezonu jest nie przez leszczy robiony i mysle ze jest (jak na niedluga historie toyoty w F1) wyjatkowo mocną konstrukcją!
7. lakik
Fajnie ja lubie tojote i jej zawodników . (fajny jest ten team i ponoc najbogatszy ) tyle żeby ta kasa przekładała się na wyścig .
8. VAXER
hmmm adamekdab - Trulli jeździł kiedyś z Alosno w Renault i miał wysoką formę ... jeżeli mu się uda wrócić do wysokiej formy, mmKubica będzie miał jeszcze jednego konkurenta na wysokich pozycjach ....
9. Dagmara_W
widze że tu jakaś ostra wymiana zdań.. każdy ma swoje zdanie więc sie szanujmy na wzajem a nie róbmy tu jakiegos obrzucania sie błotem.. toyota ma sympatycznych kierowców z doświadczeniem na torze , bolid maja raz zawodny raz nie, ale mysle ze w 8 będa.. dla mnie numerem 1 jest BMW i tego się będe trzymać choć inne zespoły też lubie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz