Alfa wyjeżdża z Francji bez punktów
Ekipa Alfy Romeo Francję opuszcza bez punktów. Valtteri Bottas czuje, że napracował się na darmo. Jeszcze większe problemy spotkały Zhuo Guanyu, który najpierw zaliczył kolizję z Mickiem Schumacherem, za którą został ukarany 5 sekundami, a następnie musiał wycofać się z rywalizacji na skutek usterki jednostki napędowej Ferrari."To był bardzo długi wyścig i czuję, że przelałem sporo potu po nic! Oczywiście z każdego wyścigu można wyciągnąć jakieś wnioski i tak też musimy zrobić w ten weekend. Na starcie straciliśmy mnóstwo pozycji, a to tylko utrudniło nam życie: nasze tempo nie było tak dobre jak zakładaliśmy, mimo iż auto znacznie poprawiło się na średniej oponie. Liczę, że poprawki jakie dostarczymy na Węgry pomogą nam. Wiemy, że zespół ciężko nad nimi pracuje. Aby walczyć z bolidami, które są przed nami w klasyfikacji konstruktorów potrzebujemy dodatkowych osiągów, ale wierzę, że uda nam się to osiągać zespołowo."
Zhou Guanyu, P16
"Jakieś 10-15 okrążeń przed metą poczułem problemy z silnikiem. Próbowałem coś przełączać, ale mój wyścig musiał się zakończyć. To był problem techniczny. Przed wizytą w Budapeszcie dowiemy się co to było i upewnimy się, że problemy nie powrócą. Poza tym ten wyścig nigdy nie układał się po naszej myśli. Mieliśmy cały czas jakieś problemy. Jeżeli chodzi o kolizję z Mickiem [Schumacherem], to broniłem wewnętrznej w zakręcie numer 11, a on próbował wyprzedzić mnie po zewnętrznej, ale w pewnym momencie zakręt zaczął się robić dla mnie zbyt wąski. Myślę, że ciężko jest to oceniać, gdyż zniweczyło to mój wyścig. Takie rzeczy zdarzają się niestety podczas ścigania, a my musimy przeć do przodu. To nie jest dzień, który chcemy zapamiętać, ale kolejny wyścig, który jest już w przyszłym tygodniu sprawi, że będziemy mieli zupełnie nową okazję, aby spróbować być konkurencyjni i powrócić na miejsce na jakie zasługujemy."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz