Aston Martin znów zawiódł w kwalifikacjach
Z pewnością nie w taki sposób brytyjska stania chciała pokazać się na domowym torze. Była ona bowiem najsłabszą ekipą w deszczowej czasówce, nie wychodząc naturalnie żadnym samochodem z Q1. Przed absolutnym blamażem uratował ją jedynie Mick Schumacher, który na końcu stawki rozdzielił Sebastiana Vettela i Lance'a Strolla.Lance Stroll, P20 "W końcówce spróbowaliśmy z nowym zestawem "przejściówek", ale było to okropne okrążenie, gdyż natknąłem się na korek i trudno było uzyskać odpowiednią temperaturę. Po jednym "mocnym kółku" moje opony nie były wystarczająco dogrzane, by uzyskać przyzwoity czas w kwalifikacjach. Jestem rozczarowany, bo startuję z końca stawki. Mam jednak nadzieję, że pogoda będzie już lepsza i zaliczymy bardziej udany wyścig."
komentarze
1. ahaed
Tak tak Lance. Tata Ci kupił fotel, kupił team. Ale Ty nie należysz nawet do tych średnich. Chyba będzie Cię czekać rozmowa z ojcem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz