Bottas przyznaje, że Alfa dużo pracowała nad rozwiązaniem problemu ze sprzęgłem
Zespół Alfy Romeo w Arabii Saudyjskiej dalej pozytywnie zaskakuje. Valtteri Bottas po raz kolejny awansował do Q3, a Zhou Guanyu jako debiutant również nieźle wypadł na trudnym torze w Dżuddzie. Piętą achillesową bolidu C42 jest jednak praca sprzęgła, która w zeszłym tygodniu popsuła starty obu kierowcom. Valtteri Bottas przekonuje, że w Arabii ekipa poświeciła sporo czasu na rozwiązanie tego problemu i jutro powinno być lepiej. Jego celem jest obrona pozycji startowej na pierwszych okrążeniach."Jestem zadowolony z Q3, zwłaszcza naszych osiągów. Były równe, dokonaliśmy dobrego postępu w każdej sesji i zdobyliśmy dobre miejsce startowe przed wyścigiem. Najważniejsze dzisiaj jest to, że Mick jest cały po tak mocnym uderzeniu. Liczymy, że wkrótce znowu zobaczymy go w bolidzie. Jadąc na ten tor nie wiedzieliśmy czy będzie on sprzyjał naszemu bolidowi, więc mocna czasówka jest pozytywnym sygnałem dla zespołu. Liczyłem nawet, że uda nam się być kilka pozycji wyżej, ale wszyscy jechali blisko siebie. Trzymaliśmy się naszego planu, który zakładał wykorzystanie tylko jednego zestawu opon w Q3 i pod koniec nic już nam nie zostało. Tak czy inaczej udało się pokonać kilka dobrych kółek a ja czuję, że liczymy się w walce za czołowymi dwoma zespołami. Jutro możemy walczyć ze wszystkim wokół nas i nie mogę doczekać się tego interesującego wyścigu. Musimy dobrze ruszyć- mocno nad tym pracowaliśmy tutaj i dzisiaj było już z tym lepiej. Musimy utrzymać naszą pozycję na pierwszym okrążeniu a potem wykorzystać każdą okazję jaka się przed nami nadarzy."
Zhou Guanyu, P13
"Zanim spojrzę na swoje osiągi, cieszę się, że Nicholas i Mick są cali po swoich wypadkach. To najważniejsze. Jestem bardzo zadowolony z moich osiągów, zwłaszcza, że moje oczekiwania przed tym weekendem były dość konserwatywne: to relatywnie nowy tor dla mnie. Jest bardzo szybki a ja po raz pierwszy jechałem bolidem F1 po torze ulicznym, tak więc awans do Q3 i realna szansa przejścia do Q3 jest dobrym uczuciem. Z sesji na sesję poprawiałem się w trakcie weekendu a to najważniejsze. Czerwona flaga w Q2 pokrzyżowała nasze plany i ostatecznie zostałem z tylko jednym kompletem opon, ale jestem zadowolony z P13. To trudny tor, trzeba cisnąć do granic, a ty cały czas jesteś na krawędzi pokonania bardzo dobrego okrążenia lub popełnienia błędu. Czysta sesja jak na debiutanta to dobry wynik, a zbliżenie się do mojego zespołowego kolegi i chłopaków z przodu jest jeszcze lepszym uczuciem. Jeżeli chodzi o jutro to zobaczymy. Wyścig może być chaotyczny jeżeli brać pod uwagę co działo się w zeszłym roku. Muszę trzymać się z dala od kłopotów i zobaczymy jak duży postęp będę mógł wykonać. Myślę, że punkty są realnym celem."
komentarze
1. thingrim996
Brawo Botas świetny wynik, a nasz pay driver z Chin dzisiaj przekona się co jak ciężko wejść do czołowej dziesiątki.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz