Aston Martin nie liczył się w walce o punkty
Zespół Astona Martina po słabej sesji kwalifikacyjnej w wyścigu również nie zachwycił. Lance Stroll nie liczył się w walce o punkty, a jedyne co może dobrze wspominać po pierwszym wyścigu to rywalizacja z Alexem Albonem i Mickiem Schumacherem. Zastępujący Sebastiana Vettela Nico Hulkenberg od początku wiedział, że w Bahrajnie czeka go trudne zadanie. Niemiec finiszował na 17. miejscu."Szkoda, że nie byliśmy w stanie powalczyć dzisiaj o punkty, ale skorzystamy na tym, że ukończyliśmy nasz pierwszy wyścig i możemy lepiej zrozumieć nowe przepisy. To pierwsze dni a my mamy wiele do nauki jeżeli chodzi o wciskanie osiągów z auta przed wizytą w Arabii Saudyjskiej. Wstępne wrażenie jest takie, że sezon może być bardzo ekscytujący, gdyż widać, że można ścigać się bliżej rywali a ja dzisiaj miął kilka udanych pojedynków z Albonem i Schumacherem. Ciężko było utrzymać temperaturę na właściwym poziomie i zarządzać nowymi oponami, ale teraz mamy trochę przydatnych danych, aby przez najbliższe dni je przeanalizować."
Nico Hulkenberg, P17
"Ciekawie było powrócić do bolidu Formuły 1 na Grand Prix, zwłaszcza na tak pracowity wyścig. Wokół mnie wiele się działo. Nie było łatwo zarządzać ogumieniem i jechać ze zmieniającym się obciążeniem. Balans auta mocno się zmieniał, a przygotowanie się pod tym względem nie jest łatwe bez właściwego ścigania. Wiedzieliśmy, że z tego względu dzisiejszy dzień będzie dla nas najtrudniejszy i potwierdziło się to przypuszczenie. Myślę, że biorąc wszystko pod uwagę, pojechałem dobry wyścig. Popełniłem tylko jeden błąd, gdy przestrzeliłem hamowanie do pierwszego zakrętu. To był trudny wyścig. Pozostanę do dyspozycji jeżeli zespół będzie mnie jeszcze potrzebował, ale liczę, że Sebastian szybko powróci do zdrowia i ścigania."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz