Alpine walczy na pograniczu czołowej dziesiątki
Kierowcy Alpine w Brazylii powrócili do walki o pozycje w Q3. Fernando Alonso zdołał awansować do finału czasówki, podczas gdy Esteban Ocon był pierwszym, który nie dostał się do finałowego segmentu."Dzisiaj było bardzo ciasno. Tym razem nie mieliśmy szczęścia, ale tak to już czasami bywa. Przez wszystkie sesje pozycje dzieliła zaledwie 0,1 sekundy lub coś koło tego. To była różnica, która stanowiła o awansie do Q3 lub odpadnięciu. To trochę rozczarowujące, gdyż celem zawsze jest awans do czołowej dziesiątki, ale możemy być zadowoleni, że powróciliśmy na nasze miejsce po serii trudnych wyścigów. Osiągi były dobre, pukamy do strefy punktowej i możemy z optymizmem patrzeć na jutro. Mamy szansę w sprincie kwalifikacyjnym, aby nadrobić pozycje i dać sobie szansę powalczenia w niedzielnym wyścigu."
Fernando Alonso, P10
"Dzisiaj było bardzo ciasno. Czułem, że mamy pozytywny poranek. Bolid spisywał się dobrze i miałem dobre odczucia. Kwalifikacje również dobrze się rozpoczęły, a my bez problemu awansowaliśmy do Q2. Potem w Q2 kręciłem jednak podobne czasy i chyba znaleźliśmy nasz limit. Chcieliśmy być nieco wyżej i startować z czystej części toru, gdyż jutro start będzie kluczowy. Jutro nasz dzień będzie składał się ze sprintu kwalifikacyjnego, w którym w poprzednich edycjach nieźle wypadaliśmy. Jak zawsze będę jechał agresywnie i starał się mieć dobrą zabawę."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz