Alonso: tor Le Mans jest zbyt szybki i zbyt wąski dla bolidów F1

Hiszpan ma na swoim koncie dwa zwycięstwa w 24-godzinnym klasyku w barwach Toyoty, które odniósł w 2018 i 2019 roku. W tym roku przed startem wyścigu miał okazję pokonać okrążenie toru bolidem F1 Alpine.

Alonso, który niedawno przedłużył swój kontrakt do sezonu 2022 uważa, że przygotowanie bolidów F1 do tego toru nie byłoby zbyt skomplikowane, ale długie proste wymagałby pewnych zmian w zakresie bezpieczeństwa.

Formuła 1 tylko raz ścigała się w Le Mans. W 1967 roku wyścig wygrał Jack Brabham.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej przed GP Belgii Alonso przyznał, że jazda bolidem F1 po historycznym obiekcie była dla niego "wyjątkowa", mimo iż nie pokonał szybkiego kółka.

Zapytany o możliwe osiągi bolidu F1 na torze Le Mans twierdził, że czasy okrążeń byłby znacznie szybsze niż tegoroczny wynik pole position, czy nawet rekord toru, który aktualnie należy do Kamui Kobayashiego i wynosi 3:14,79.

"Symulacje mówią o czasie poniżej trzech minut" mówił Hiszpan. "Ale trzeba jeszcze tak pojechać. Nie było to łatwe. Szczerze uważam, że długie proste dla bolidu F1 sprawiały, że opony i sam bolid zachowywał się dziwnie."

"Punkty hamowania po długich prostych były trudne do opanowania, gdyż przednie koła blokowały się. Gdybym chciał tam naprawdę przycisnąć, byłoby to trochę stresujące."

"Na swój sposób cieszyłem się więc, że to tylko przejazd demonstracyjny!"

Alonso zapytany czy pewnego dnia bolidy F1 mogłyby w ogóle ścigać się w Le Mans, odpierał, że samo przygotowanie aut nie byłoby dużym problemem.

"Na pewno fajnie byłoby się tam ścigać. Myślę, że przygotowanie aut do takiego toru nie byłoby dużym problemem."

"Nawet mając niewiele czasu, nasz bolid był przygotowany do przejazdu demonstracyjnego i było to podobne do sytuacji z wyścigu."

"Przy takich prędkościach i kwestiach standardów bezpieczeństwa, potrzebowalibyśmy jednak kilku zmian na torze."

"Jest on zdecydowanie zbyt szybki i zbyt wąski w niektórych sekcjach na prostych. Potencjalnie wymagałoby to zmian, bardziej od strony toru niż Formuły 1."