Allison: cięcia kosztów będą największym wyzwaniem dla Mercedesa
Dyrektor techniczny stajni z Brackley, James Allison, uważa, że jego zespół będzie miał spory kłopot z tym, jak dobrze wykorzystać zasoby przeznaczone na sezon 2021.Po raz pierwszy w historii F1 wprowadzono limit wydatków, który w kampanii 2021 został ustalony na poziomie 145 milionów dolarów. W skład tej granicy mają wchodzić wszystkie rzeczy związane z rozwojem bolidu. Oznacza to, że większe teamy tj. Mercedes czy Ferrari będą musiały znacznie lepiej zarządzać swoim budżetem niż dotychczas.
James Allison z Mercedesa twierdzi, że tegoroczne przepisy wymuszą na jego ekipie dostosowanie się do zupełnie nowych metod pracy:
"Sezon 2021 to wielka rzecz dla całego sportu. To pierwszy rok obowiązywania tzw. "limitu kosztów", powiedział Brytyjczyk w filmie przygotowanym przez Mercedesa.
"Zbiór nowych przepisów wymusza na większych teamach zmniejszenie zasobów pomocniczych. Na tym froncie my wszyscy mamy podobną sytuację finansową, aby walczyć o tytuł."
"To była bardzo interesująca zmiana w Mercedesie, ponieważ jesteśmy jednym z największych zespołów. Musieliśmy wpaść na pomysł, jak zrobić "atak" na mistrzostwo przy znacznie mniejszych zasobach budżetowych."
"Chcieliśmy znaleźć sposób na to, by części naszego bolidu działały tak samo z podobną wydajnością, mimo tego, że nasze finanse zmalały."
52-latek uważa również, że innowacyjny pomysł wydatków wpłynie na sposób rozwijania samochodu F1 w trakcie sezonu:
"Przepisy finansowe to ogromne wyzwanie, a zbudowanie bolidu to już zupełnie inna część."
"Potem trzeba jeszcze to auto rozwijać w trackie sezonu. Potrzebujemy zastępczych części i środków na naprawę."
"Najlepszym sposobem, aby tego wszystkiego uniknąć, to szybki bolid od samego początku. Jeśli samochód jest mocny na starcie, to będzie taki przez cały sezon."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz