Ilott wystąpi w kilku piątkowych treningach w sezonie 2021

Callum Ilott od kilku lat należy do programu akademii kierowców Ferrari. Wicemistrz świata F2 był w licznym gronie zawodników, którzy mogli dołączyć do zespołu Haasa na sezon 2021. 22-latek miał nawet odbyć jedną sesję treningową przed GP Eifel z amerykańskim teamem, ale na skutek intensywnych opadów deszczu nic z tego planu nie wyszło.

Ostatecznie po paru tygodniach negocjacji ekipa Gene'a Haasa ogłosiła, że ich nowym kierowcą będzie inny członek akademii Ferrari, Mick Schumacher. Ilottowi postały jedynie posezonowe testy dla młodych driverów z inną kliencką stajnią Scuderii, Alfą Romeo. Jednak po zakończeniu kampanii 2020 team z Maranello ogłosił, że Brytyjczyk zostanie zawodnikiem testowym. Jak poinformował Mattia Binotto, utytułowany zespół ma "spore" plany wobec swojego podopiecznego:

"Mamy Micka, który będzie zdobywał doświadczenie w Haasie. Natomiast mamy też innych perspektywicznych, młodych kierowców m.in. Roberta Szwarcmana czy Calluma Ilotta. Ten drugi został naszym zawodnikiem testowym i będzie odpowiadał za nasz symulator. Na pewno dostanie parę szans w treningach", powiedział Włoch, cytowany przez oficjalną stronę F1.

Drugi zawodnik F2 z sezonu 2020 ostatnio wziął udział w prywatnym teście organizowanym przez Ferrari. Ilott przejechał za kierownicą czerwonego samochodu 50 okrążeń i był bardzo zadowolony z wykonanej pracy:

"To było wspaniałe uczucie i doświadczenie.", przyznał junior włoskiej ekipy.

"Cieszę się, iż mogłem zdobyć więcej doświadczania i lepiej zrozumieć środowisko F1. Mam nadzieję, że dzięki przedsezonowym jazdom będę mógł jeszcze bardziej poznać świat Ferrari w F1."