Ross Brawn pozostanie szefem działu sportowego F1

Ross Brawn był jedną z trzech osób, które objęły "stery" w F1 po przejęciu władzy przez Liberty Media w 2017 roku. Obok sześćdziesięciosześciolatka do królowej sportów motorowych dołączyli także Sean Bratches, który pełnił funkcję dyrektora handlowego do stycznia 2020 oraz Chase Carey, który był prezesem i CEO F1. Amerykański biznesmen został zastąpiony na początku tego roku przez Stefana Domenicaliego.

Obecnie z całej trójki pozostał Ross Brawn, który dalej będzie szefem działu sportowego F1. Udzielając pierwszego wywiadu po podjęciu decyzji, Brytyjczyk przyznał, że nie może się doczekać kolejnej "przygody" w jego życiu:

"Jestem bardzo podekscytowany nowymi wyzwaniami, przed którymi stoimy. Gdyby nowe samochody nie pojawiły się, byłoby to bardzo frustrujące", oznajmił Brawn w ekskluzywnej rozmowie z RaceFans.

"Odnawiamy również partnerstwo ze Stefano Domenicalim. Wyzwania związane z Covid-19 motywują mnie do działania."

"W końcu będę musiał podjąć decyzję o rozstaniu, ale na pewno nie zrobię tego teraz. Po wycofaniu Chase'a, ktoś musi zachować ciągłość i cieszę się, że mogę być to ja. Obecnie mamy ekscytujące czasy."

"Stefano do nas dołączył, a ja jestem prawdopodobnie osobą, która najlepiej zna się na naszej pracy. Byłem dla niego punktem odniesienia w wielu sprawach. Kiedy zapozna się ze wszystkimi w zespole, myślę, że będzie nam się przyjemnie współpracowało."