Red Bull w Soczi odzyskał konkurencyjność

R E K L A M A

Max Verstappen, P2, P1
"Dzisiejszy dzień był bardzo pozytywny, a bolid spisywał się dobrze na obu mieszankach. Trzymaliśmy się własnego programu, sprawdziliśmy sporo rzeczy z ustawieniami i udało się złapać dobry balans, zwłaszcza w ostatnim sektorze, ale nawet w pierwszym, gdzie jest długa prosta, wyglądaliśmy na konkurencyjnych. Gdy ma się dobre odczucia w bolidzie a auto nagle ożywa w trzecim sektorze to naprawdę miłe uczucie po dziwnym weekendzie w Singapurze. Wygląda na to, że jutro może tutaj padać, a to nieco przetasuje sprawy, ale liczę, że bolid w takich warunkach również będzie dobrze się spisywał. Damy z siebie wszystko podczas czasówki, gdyż po sesji nałożona zostanie na nas kara przesunięcia o pięć pól. Cały czas ważne jest dla nas uzyskanie dobrego wyniku. Na tym torze można przynajmniej wyprzedzać, a gdy jest się szybkim można przedrzeć się do czołówki. To tylko piątek i jest zbyt wcześnie, aby przewidywać co się wydarzy, gdyż wszyscy zdążą się jeszcze poprawić, ale to dobry początek."

Alexander Albon, P6, P10
"Pierwszy trening przebiegł dobrze, ale po południu uszkodziłem podłogę po wyjechaniu szeroko w zakręcie numer 4. Przez to straciliśmy trochę czasu. To wprowadziło opóźnienie, a gdy powróciliśmy na tor, ruch wydawał się nie mieć końca. Wszyscy jeździli na długich wyjazdach, a ja nie wykręciłem żadnego czystego okrążenia. Starałem się trzymać z dala od kłopotów. Słyszałem, że Bottas jechał za mną, ale nie wiedziałem, że Lewis też tam był, więc to była moja wina, że znalazłem się na jego kursie. To jedna z tych rzeczy, ale nie powiedziałbym, że sesja poszła na na straty. Zawsze mogę się czegoś nauczyć. Dobrze jest widzieć gdzie znalazł się Max i że bolid znowu jest konkurencyjny. Uważam, że bolid jest szybki a tempo dobre. Muszę popracować po mojej stronie i jutro wykonać czystsze przejazdy. Buduję swoją pewność w tym aucie a to zajmuje trochę czasu, ale w porównaniu do Singapuru, uważam, że wyglądamy dobrze."