Leclerc: nasi rywale nie pokazali jeszcze prawdziwego tempa

R E K L A M A

Charles Leclerc,P1, P1
"To wyjątkowe uczucie jeździć Ferrari na torze Monza po raz pierwszy. Widziałem jak tifosi pozdrawiają nas z trybun. Wspaniale jest tutaj być. Dzień przebiegł całkiem dobrze. Mimo iż miło jest być najszybszym, nie sądzę, że możemy mieć teraz pełny obraz sytuacji, gdyż warunki były trudne. W pierwszy treningu byliśmy bardzo konkurencyjni, zwłaszcza na oponach przejściowych, a to dobra rzecz. Czasy przejazdów na gładkich oponach w drugim treningu nie są reprezentatywne, a my musimy kontynuować pracę nad zrozumieniem gdzie możemy się poprawić. Nasi rywale są szybcy i jeszcze nie widzieliśmy ich pełnego potencjału. Bolid zachowywał się dobrze. Jeżeli chodzi o tempo wyścigowe nie jesteśmy jeszcze na tym etapie co w Spa. Jeżeli chodzi o kwalifikacje, także mamy trochę pracy i damy z siebie wszystko, aby jutro wykonać dobrze naszą robotę."

Sebastian Vettel, P8, P3
Dzień był w porządku, ale nadal mamy możliwość poprawy bolidu. Pierwszy trening był chaotyczną sesją, a zespoły wyjeżdżały na tor zaraz po tym jak zapalało się zielone światło po czerwonych flagach. Nie mieliśmy normalnego rytmu piątkowego, ale najważniejsze, że pokonaliśmy kilka przyzwoitych okrążeń. Wiemy gdzie są nasze słabe strony i na czym musimy się skupić. Jeżeli chodzi o kwalifikacje musimy poczekać i zobaczyć jakie będą warunki. Jak bardzo będziemy musieli uważać na okrążeniu wyjazdowym i jak pracować będą opony. Potem zobaczymy. Tutaj dobrze jest złapać się w cień aerodynamiczny rywala, a naszym priorytetem jest pojechanie perfekcyjnego okrążenia. Przed wyścigiem po prostu chcemy poprawić auto i sprawić, że będzie szybsze. Potrzebujemy auta, które będzie pozwalało nam uzyskać dobre osiągi i będzie oszczędzało opony. Mamy trochę pracy do wykonania i wiem, że jutro stać mnie na więcej."