2019-06-28 GP Austrii - #1 trening 11:00 - 12:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:04.838 | 32 |
2 | S.Vettel | Ferrari | 1:04.982 | 21 |
3 | V.Bottas | Mercedes | 1:04.999 | 35 |
4 | C.Leclerc | Ferrari | 1:05.141 | 24 |
5 | M.Verstappen | Red Bull | 1:05.260 | 30 |
6 | P.Gasly | Red Bull | 1:05.378 | 30 |
7 | C.Sainz | McLaren | 1:05.502 | 32 |
8 | D.Ricciardo | Renault | 1:05.846 | 25 |
9 | K.Magnussen | Haas | 1:05.876 | 25 |
10 | L.Norris | McLaren | 1:06.125 | 27 |
11 | R.Grosjean | Haas | 1:06.135 | 20 |
12 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:06.172 | 28 |
13 | A.Albon | Toro Rosso | 1:06.285 | 32 |
14 | N.Hulkenberg | Renault | 1:06.383 | 30 |
15 | S.Perez | Racing Point | 1:06.457 | 36 |
16 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:06.708 | 30 |
17 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | 1:06.729 | 23 |
18 | L.Stroll | Racing Point | 1:06.756 | 29 |
19 | G.Russell | Williams | 1:06.805 | 28 |
20 | R.Kubica | Williams | 1:07.665 | 28 |
#1 trening: Hamilton najszybszy, Ferrari bliżej Mercedesów
Lewis Hamilton wykręcił najlepszy czas w pierwszym treningu przed GP Austrii. Kierowcy Ferrari pokazali, że długie proste mogą dać im nadzieję na walkę o lepsze miejsca niż we Francji. Kilku kierowców uszkodziło swoje przednie skrzydła po zbyt szerokich wyjazdach.Od razu próbkę ścigania, której zabrakło we Francji, dał kibicom Kevin Magnussen, wyprzedzając po zewnętrznej Antonio Giovinazziego.
Już na początku weekendu niedobre informacje napłynęły z garażu Valtteriego Bottasa. W jego bolidzie doszło do wycieku oleju, przez co potrzebna była wymiana elementów w jednostce napędowej. Fin miał jednak trochę szczęścia, bo stosunkowo szybko kamery pokazały mechaników, którzy kończyli swoje zadanie. Kilka minut później bolid z numerem 77 jeździł już po torze.
Pierwsze pół godziny sesji było dość leniwe. Zespoły nie spieszyły się, powoli wypuszczając swoje maszyny i rozpoczynając realizowanie programów.
Trochę pozytywnych emocji dał kibicom Max Verstappen. Inżynier zapytał go czy jest świadomy, że na prostej przed zakrętem nr 3 można korzystać z systemu DRS. Okazało się, że zawodnik Red Bulla po prostu o tym zapomniał i śmiał się z siebie przez radio. Kilka minut później Holender w spektakularny sposób ruszył ze swojego stanowiska. Bardzo mocno zaboksował oponami i zadymił sporą część alei serwisowej.
Niektórzy kierowcy mieli drobne problemy z utrzymaniem się w pierwszym i ostatnim zakręcie. Najszerzej wyjechał Lewis Hamilton, który znalazł się za wolniej jadącym Robertem Kubicą i musiał gwałtownie zwolnić. Również Pierre Gasly podpadł jednemu z rywali, a konkretnie George'owi Russellowi. Francuz zbyt wolno poruszał się na wjeździe do pit lane, co nie spodobało się młodemu Brytyjczykowi.
Nie tylko Verstappen miał interesującą rozmowę z inżynierem. Charles Leclerc po przejechaniu po żółtych tarkach przestraszył się, że zniszczył coś w bolidzie. Prawdopodobnie jednak nic wielkiego się nie stało.
O ile w przypadku Monakijczyka skończyło się tylko na strachu, tak Lance Stroll i Lewis Hamilton nie mieli tyle szczęścia i nieznacznie uszkodzili swoje przednie skrzydła. Z kolei Danielowi Ricciardo zdarzyła się dziwna sytuacja - kamery pokazały, że klapa systemu DRS w jego aucie, już po aktywowaniu, falowała pod wpływem powietrza. Na szczęście zamknęła się bezproblemowo.
Spore problemy z opanowaniem maszyny miał Valtteri Bottas, który najpierw narzekał na hamulce, popełniając dwukrotnie ten sam błąd w zakręcie nr 2, a później mocno rzuciło nim w zakręcie nr 1.
Pierwszy trening skończył się przedwcześnie. Na 3 minuty przed końcem na poboczu znalazł się duży fragment przedniego skrzydła. Okazało się, że całe zamieszanie spowodował Nico Hulkenberg, który szeroko wyjechał w zakrętach 9-10. Prawdopodobnie na żółtych tarkach uszkodzona została także podłoga oraz sekcje boczne.
Ostatecznie autorem najlepszego rezultatu okazał się Lewis Hamilton - 1:04:838. O 0,144 sekundy wolniej od niego tor okrążył Sebastian Vettel, który o 0,017 sekundy wyprzedził Valtteriego Bottasa. Czwarty był Charles Leclerc, ale jego strata wynosiła już 0,3 sekundy.
Dalej uplasowały się dwa Red Bulle. W pierwszej dziesiątce znalazły się też dwa McLareny i po jednym Haasie oraz Renault.
Różnice w stawce nie były duże, ponieważ Red Bull Ring to jeden z krótszych obiektów w kalendarzu.
Kontakt z innymi zespołami nawiązał George Russell. Chociaż Williamsy standardowo zajęły dwa ostatnie miejsca, Brytyjczykowi zabrakło mniej niż 0,1 sekundy do 16. pozycji. Robert Kubica był prawie sekundę gorszy od kolegi z zespołu.
komentarze
1. Dejvidos
Wygląda to obiecująco - ferrari jeździło na żółtych oponach :)
2. obiektywny2019
Tylko jeden kierowca odstaje wyraźnie od reszty stawki....
3. Krys007
Warto wspomnieć, że Ferrari jaki jedyne było na średniej mieszance. A to daje jakąś iskierkę nadzieji, że będą konkurencyjni.
4. HeliX
Komentarz podczas tej sesji 2 razy lepszy od Pana Andrzeja
5. waterball
Niby duża strata Roberta do Russela ale przecież Robert miał gorszy silnik, gorsze podwozie, gorsze opony, gorsze paliwo a i wiatr wiał na jego niekorzyść. Ogólnoświatowe sprzysiężenie przeciw Robertowi Kubicy działa niezawodnie ...
6. mentos11
No właśnie czyżby Michal wrócił do komentowania w eleven?
O wiele lepiej się go słucha od Borowczyka.
7. ds1976
Pojawiła się 2 dni temu informacja we włoskim motorsport, pozwolę sobie zacytować poniżej, może Kempa nie usunie:
?Domysł, który jest jednak czymś więcej niż domysłem, jest taki, że George może mieć silnik fabryczny, a zatem podobny do tych, używanych przez Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa, podczas gdy Kubica ma kliencką jednostkę, zarezerwowaną dla kierowców Racing Point. Aby rozwiać wątpliwości, wystarczy spojrzeć na pomiary prędkości od kiedy Williams dostał 2 wersję silników Mercedesa. W Kanadzie Russell osiągał w wyścigu 331,1 km/h podczas gdy prędkość Kubicy nie przekroczyła 326,6 km/h. We Francji różnica była nawet większa z George`m uzyskującym 334,6 km/h a Robertem, który miał 315,9 km/h. Liczby są jasne, różnica jest oczywista. Ale jak wiele zależy od trudności w prowadzeniu Kubicy, jak wiele od zdolności Russella, a jak wiele od technicznych różnic w samochodzie? Odpowiedź jest trudna, szczególnie że dla Toto Wolffa posiadanie Kubicy jako partnera zespołowego George Russella jest pożyteczne. Robert przez lata cierpiał by odzyskać miejsce w Formule 1, a teraz został relegowany do roli sparring ? partnera dla nowicjusza. Nie jest to łatwo zaakceptować, szczególnie, że musi przezwyciężać przeszkody w jeździe?
Czy ktoś natknął się w necie na komentarz ze strony Williams? Kierowców? Powyższy tekst a w zasadzie dane o których traktuje dają jednak do myślenia...
8. skilder3000
Gdyby Kubica był rosjaninem to 99% forum by jechało by po nim jak po łysej kobyle.
Choc sekunda straty do drugiego Wiiliamsa to przepaść to patrząc po czasach topowe zespoły maja kilku sekundowe rezerwy
9. MattiM
Jak tutaj też będzie nudny wyścig, to chyba ciekawego wyścigu w tym sezonie się nie doczekamy.
10. Duke_
Czekam tylko kiedy okrążą tor poniżej 1:00,000 :)
11. Adzik4815
Witam wszystkich,jestem nowy :-)
Moim zdaniem jak Ferrari tutaj przegra sprawę to chyba będziemy mieli po sezonie,o ile już nie mamy.Duzo prostych na tym torze,brak wolnych zakrętów,czerwoni powinni być groźni i jak widać póki co są blisko Merca,no ale to tylko trening ;-)
12. lechart
7. ds1976 ...... Też ten tekst czytałem na Onecie, albo na WP. Jeżeli tak piszą, to coś w tym może być. ... Zastanawiać może duża różnica w V max pomiędzy samochodami WILL, bo podobno style jazdy KUB i RUS mocno się różnią.
13. alfaholik166
@9
Obawiam się, że już tylko deszczowe GP mogłoby uratować widowisko w trakcie wyścigu i być może przy okazji także pozycję Roberta w stawce.
14. Olek299
To tylko trening... Kierowcy albo jadą na limicie albo sprawdzają ustawienia bolidu. Czasy są mało istotnie, dopiero kwalifikacje pokażą całą prawdę więc nie ma co gdybać.
15. ds1976
@12 lechart - to nie z onetu ani wp :-) Bardziej wiarygodny portal, ale najważniejsze jest oryginalne źródło włoski motorsport.
Czy możliwe by Merc w taki sposób faworyzował swojego kierowcę? Zapewne możliwe....
16. Moria
@7, 12
Panowie lepiej sprawdźcie dobrze, bo news o tym jest również na tym portalu. Kilka dni temu i dokładnie okomentowany, więc żadna nowość ;)
17. ds1976
@16 Moria, zgadza się, ale cytat, którego użyłem @7 nie pochodzi z tego portalu / artykułu o którym wspominasz, ponieważ nie ma tam tej właśnie treści.
18. Fanvettel
Wiem ze to pierwszy trening ale optymistycznie to wygląda. Forza Ferrari !
19. Vendeur
@16. Moria
Tym osobom nie ma sensu odpisywać, najlepiej od razu dodać do ingorowanych.
20. ds1976
@19 Vendeur ty żyjesz? I nic się nie zmieniłeś! To w sumie fajnie się składa, zawsze można liczyć na twoje IQ w dyskusjach :)))
21. tommek7
Nie winie Kubicy. Gdzieś czytałem że jemu to nawet opony gorsze montuja. Jak w takim razie chłop ma kręcić dobre czasy?
22. Del_Piero
Dzisiejsza garść teorii spiskowych
1) Jeśli RUS potrafi wyprzedzić KUB na prostej bez DRS z większą przewagą prędkości niż zagwarantowałby DRS, to coś jest tu nie tak.
2) Jeśli RUS to człowiek Mercedesa i jest mocno hype'owany przez propagandystów z UK, a od jakiegoś czasu są pogłoski na temat tego, że Williams miałby zostać satelitą Mercedesa, żeby się uratować to oczywiste, że RUS będzie faworyzowany.
3) Rywalizacja z KUB to jedyny sposób by w jakikolwiek sposób ocenić RUS, biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich znalazł się Williams.
4) F1 to jest biznes, a nie jakieś romantyczne idee, a Toto to szczwany lis i wie jak grać.
5) Latifi jest hype'owany przez różne media i sam fakt, że wystąpił w treningach, świadczy że Williams wiąże z nim jakieś plany i będzie szukał jakiegoś pretekstu by go wziąć na miejsce KUB.
5) Inne zespoły mają ciekawsze rzeczy do roboty niż zamartwienie się czy w Williamsie kierowcy są sprawiedliwe traktowani. Niestety i nawet jeśli to wszystko okazałoby się prawdą, to raczej nie zmieni to sytuacji KUB w F1 i prawdopodobnie to jego ostatni sezon.
23. lechart
19. Vendeur ... Dalej brniesz i brniesz ...... Uśmiałem się setnie ... :))) .... Zajmij się w końcu F1, następnie swoją osobą, a nie czyimś IQ. Ja piszę o Kubicy i jego stylu jazdy na podstawie spostrzeżeń ekspertów i własnych, a ty ciągle to samo ........ ... Popracuj nad sobą, bowiem najprawdopodobniej .... kompleksy twoje są olbrzymie. ..... Wiedza, zapewne nie pozwala dyskutować o F1, tylko dokuczać komuś .... i to ci sprawia satysfakcję ??
Zatem :
I douleiá móno ston eaftó sas boreí na sas sósei. ... w oryginale ... ? ??????? ???? ???? ????? ??? ?????? ?? ??? ?????.
20. ds1976 ..... Najpierw mi mocno naubliżał w komentarzach do poprzednich artykułów . Teraz już nie ubliża tylko każe ignorować, bo usilnie pracuje nad tłumaczeniem moich sentencji .... :))) ...
Sentencje te są bardzo mądre i "nauczające" i w żadnym stopniu nieobraźliwe ......
A teraz na temat.
15. ds1976 .... Nie pamiętam gdzie czytałem tekst porównujący osiągi i styl jazdy na torze KUB i RUS, ale rzeczywiście opierał się on na włoskim motorsporcie.
24. ds1976
@23 lechart, niejaki Vendeur ma po prostu wszystkich dodanych do ignorowanych i czeka aż się pojawi nowy użytkownik by "uzupełnić kolekcję". Nie lubi chłopak jak pod artykułami są komentarze, nie wiem, może mu estetykę ekranu zakłócają...
25. Raptor202
@21 Może dziurawe, albo deszczówki?
@12 Znowu vmax? Między McLarenami również była różnica vmax rzędu 20 km/h i to na korzyść tego, który we Francji dojechał na niższej pozycji. Poza tym naprawdę powołujesz się na onet/wp, gdzie newsy są pisane w trosce o liczbę kliknięć (tj. tak, by było wygodnie dla januszy)?
26. lechart
24. ds1976 ... To musi mieć drugie konto, bo zobaczył co napisałem i ..... uderzył ... :)))) Nie wiem dlaczego, ale on mnie nie lubi, wielu innych z resztą też ... :))) Bardzo ciekawy przypadek forumowicza. .... Nie ignoruję nikogo, dlatego do ignorowanych go nie dodam. Bardzo lubię jego komentarze, są takie mądre, ciekawe i "budujące" ... :)) Pozdrawiam.
27. robertunio
Bardzo bym pragnął i na pewno nie jestem osamotniony w moich pragnieniach aby Lewis Hamilton pobił WSZYSTKIE rekordy MSC, dlatego że MSC wykręcił swoje rekordy bo FIA pomagało Ferrari utrzymać dominującą pozycję a sam Schumacher był kierowcą nr1 przepuszczanym przez swoich giermków zespołowych pod postacią Barichello i Massy. Wiem że Lewis jest w stanie pobić rekordy MSC na przestrzeni najbliższych lat byleby FIA i spółka oraz zarząd F1 nie udupili Mercedesa. Jak Ferrari dominowało w czasach MSC to było ok a jak Merc to już jest be.
28. giovanni paolo
27. najzabawniejsze jest to, że Hamilton również jest pod parasolem ochronnym, jest brytyjczykiem, oni chcą żeby to brytyjczyk był rekordzistą i najlepszym kierowcą w historii F1, dlatego jest przymykane oko na nieuczciwe zagrywki Mercedesa już od wielu lat
posiadam dużo większy szacunek do Schumachera niż do obecnego mistrza, to on zbudował swój sukces, był okropnie inteligentny i pracowity, a Hamilton, że tak powiem, wszedł na gotowe
i jeżeli ktoś uważa, że to Vettel jest papierowym mistrzem, tak jak należy określić Hamiltona? żeby mnie źle nie zrozumieć, jest jednym z najlepszych w swojej generacji, tylko jego "majstrom" czegoś brakuje, chyba to dlatego, że gdy dysponował bolidem o 2 sekundy szybszym od reszty stawki, to wygrywał
29. Raptor202
@28 Ale kto konkretnie chce, żeby Brytyjczyk był rekordzistą? Niemcy z Mercedesa, czy może Amerykanie z Liberty Media?
Takiego irracjonalnego i przesiąkniętego nienawiścią bełkotu już dawno nie widziałem, nawet w twoim wykonaniu. To jest tym większy absurd, że mówisz o nieuczciwych zagrywkach Mercedesa, porównując Hamiltona akurat do Michaela Schumachera. Już zapomniałeś o okolicznościach, w jakich zdobył on swój pierwszy tytuł w 1994 roku? Do Vettela też nie będę się odnosił, bo ta część również jest śmiechu warta, a sami zawodnicy udowodnili wszystkim wokół w ubiegłym sezonie, który z nich jest lepszy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz