Bernie Ecclestone próbował kupić tor Silverstone
Bernie Ecclestone wyjawił, że w przeszłości myślał o nabyciu obiektu Silverstone. Brytyjczyk próbował także zorganizować wyścig w Londynie, ale oba pomysły okazały się niemożliwe do zrealizowania.Bernie Ecclestone uważa, że jest to runda, którą chciałby widzieć w kalendarzu. Przyznał też, że w czasach, gdy rządził Formułą 1, podjął próbę kupna toru.
"Byłoby miło mieć taki wyścig. Oni mogli mieć umowę, ale myślę, że będą chcieli zrealizować jakiś pomysł podzielenia strat, zysków czy czegokolwiek. Silverstone musi czuć komfort. Zapytałem ich kiedyś czy chcieliby sprzedać tor, ponieważ mógłbym go kupić, ale nie byli zainteresowani. Skoro nie chcą sprzedaży, to czują się komfortowo. Nie są zdesperowani, ale muszą mieć wyścig F1."
Przy okazji dyskusji o GP Wielkiej Brytanii bardzo często mówi się o organizacji wyścigu w Londynie. Jest ona jednak bardzo skomplikowana, ale mimo ogromnej skali trudności, temat ciągle wraca. Bernie przyznał, że sam myślał kiedyś o organizacji wyścigu w stolicy, ale przekonał się bardzo szybko, że nawet mając gotowe plany, inne problemy były nie do przeskoczenia.
"Przyglądaliśmy się temu wszystkiemu jakieś osiem czy dziesięć lat temu. To zbyt skomplikowane, jest zbyt wiele ograniczeń. Ja miałem wszystko zaprojektowane wokół centralnego Londynu, obok Pałacu Buckingham, wszystko było gotowe."
"Podczas spotkań próbowałem wyjaśnić władzom i burmistrzowi gminy City of Westminster, że potrzebowaliśmy znaleźć pieniądze, by to zrobić, a także pytałem, ile byliby w stanie włożyć w to. Dwie osoby, które mogą zrobić różnice, podały kwotę trzech milionów funtów. Powiedziałem wtedy, że to prawdopodobnie pokryłoby koszty wody mineralnej na setkach spotkań, które trzeba byłoby przeprowadzić, więc może lepiej zapomnieć o sprawie."
komentarze
1. Jameson
"Podczas spotkań próbowałem wyjaśnić władzom i burmistrzowi gminy City of Westminster, że potrzebowaliśmy znaleźć pieniądze, by to zrobić, a także pytałem, ile byliby w stanie włożyć w to. Dwie osoby, które mogą zrobić różnice, podały kwotę trzech milionów funtów. Powiedziałem wtedy, że to prawdopodobnie pokryłoby koszty wody mineralnej na setkach spotkań, które trzeba byłoby przeprowadzić, więc może lepiej zapomnieć o sprawie."
Cały Bernie, zawsze coś dowali. A propos hmm trochę szkoda, że redakcja nic nie napisała o gali rozdania nagród FIA w Sankt Petersburgu, kierowcy Ferrari (a jeden już Saubera) zrobili niezłe show, w całym internecie głośno o przygodach Kimiego i Seba na gali. :P
2. B_O_N_K
A co to, pudelek czy plotek, żeby rozpisywać się że ktoś na jakiejś gali wypił...?
3. Jameson
@2 Bonk można jednak coś o tym napisać, bo coroczna gala to duże wydarzenie i fajnie byłoby wiedzieć kto został debiutantem roku albo osobowością roku.
4. TomPo
@3
popieram. Skoro jest to portal o F1 to nie napisanie o rozdaniu nagrod FIA jest conajmniej nieprofesjonalne.
@2
nie chodzi o plotki ile kto wypil czy co glupiego zrobil, ale po portalu o F1 mozna (powinno) sie chyba spodziewac relacji z takiego wydarzenia, prawda?
5. B_O_N_K
Nie no, przyznaję rację. W pierwszym komentarzu zabrzmiało to jaby głównie chodziło o to, że się Kimi upodlił stąd taka moja reakcja ;)
6. elin
Może jednak lepiej, że nie ma newsa o gali FIA ... Prawdopodobnie nikt by nie pisał o samym wydarzeniu, a jedynie " sensacyjne " komentarze o zielonych spodniach Lewisa, wąsach Sebastiana i " radosnym " Kimim ... ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz