Liberty Media chce, aby Alonso został ambasadorem Formuły 1
Sean Bratches, szef Formuły 1 do spraw komercyjnych chce, aby Fernando Alonso został ambasadorem jego serii wyścigowej.W tym kontekście Hiszpan łączony jest z przeprowadzką za ocean do serii IndyCar, gdzie jego głównym celem będzie wygranie wyścigu Indianapolis 500. Jeżeli tak się stanie Alonso zostanie drugim po Grahamie Hillu zawodnikiem w historii, który skompletował koronę sportów motorowych.
Sean Bratches nie ukrywa iż jest rozczarowany decyzją swojej gwiazdy: "Mam nadzieję, że uda się nam zaangażować go w roli ambasadora, aby pomógł nam poprawiać ten wspaniały sport."
Jednocześnie szef Formuły 1 do spraw komercyjnych nie ma problemu z przyznaniem racji Fernando Alonso, który twierdzi, że wyścigi F1 stały się zbyt przewidywalne w ostatnich latach.
"Alonso ma rację" mówił pytany o jego komentarze. "Mamy jednak szansę sprawić, aby sport ten stał się mniej przewidywalny i będziemy nad tym pracowali."
komentarze
1. WDrake
Mało realne, on chce się ścigać
2. tommek7
On to może iść na emeryturę. Jeśli zostanie ambasadorem F1 to chyba przestanę oglądać wyścigi.
3. amol
Tyle się dzieje w świecie F1 a kempa007 o niczym praktycznie nie informuje na f1.dziel-pasje.pl
Szkoda ????
4. Mariusz_Ce
@2 to przestań. F1 nic nie straci. Proste, analogicznie teraz też jest zyskuje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz