Toro Rosso nie miało tempa, aby powalczyć o awans do Q3

R E K L A M A

Pierre Gasly, P14
"Uważam, że awans do Q3 był dzisiaj mało prawdopodobny. Naprawdę liczyłem, że uda się, ale nie mieliśmy tempa. Trzymałem się blisko Serigo, więc być może jedną pozycję mogłem zyskać, ale w czasówce brakowało nam formy. Rozczarowujące jest to iż w domowych kwalifikacjach nie zdobyłem dobrego wyniku, ale daliśmy z siebie wszystko. Wygląda na to, że mamy pewne problemy w drugim sektorze na długich prostych, więc musimy przyjrzeć się danym i zobaczyć gdzie tracimy ten czas, gdyż ogólnie bolid zachowywał się dobrze. Uważam, że wczoraj było trochę lepiej niż dzisiaj, ale w środku stawki toczy się zacięta walka i brakuje nam kilku dziesiątych sekundy. Jazda przed własną publicznością jest niesamowita. Oni cały czas mnie wspierali! Jutro mamy ostatnią, najważniejszą bitwę. Mam nadzieję, że fani jutro dadzą mi dodatkowego kopa. Będę mocno walczył, aby powrócić do strefy punktowej. Ostatni raz znalazłem się tam w Monako, ale we Francji również byłoby niesamowicie zdobyć punkty."

Brendon Hartley, P17
"Jutrzejszy wyścig rozpoczniemy z końca pól startowych, gdyż otrzymaliśmy karę. Jesteśmy jednak nastawieni pozytywnie, gdyż bolid przez cały weekend spisywał się dobrze- zwłaszcza na długich przejazdach. Kwalifikacje rozpoczęły się całkiem dobrze dla mnie. Po pierwszym przejeździe byłem chyba w czołowej dziesiątce, aby na drugim przejeździe utknąć nieco w kroku. Zaczęło również nieco kropić pod koniec okrążenia, więc nie udało nam się złożyć wszystkiego do kupy. Jeżeli pogoda będzie tak nieprzewidywalna jak dzisiaj, jutro możemy mieć pewne szanse."