Bottas: na supermiękkiej oponie nie czułem żadnej poprawy
Zespół Mercedesa nieźle rozpoczął rywalizację na torze pod Barceloną w pierwszym treningu uzyskując dwa najlepsze czasy. Po południu Lewis Hamilton utrzymał niemiecki zespół na szczycie tabeli wyników, a Valtteri Bottas spadł na piąte miejsce."Dzień przebiegł całkiem dobrze, ale było ciężko, gdyż mocno wiało. Wszyscy kierowcy mieli problemy ze zmianą kierunku wiatru. Dojeżdżaliśmy do zakrętów a wiatr ciągle zmieniał kierunek, więc wielu kierowców wypadało z toru. Takie warunki utrudniają odnalezienie kierunku ustawień. Przeszliśmy przez cały program i byliśmy całkiem szybcy w porównaniu do poprzednich lat. Mamy trochę roboty. Liczę, że jutro będzie chłodniej. Uważam, że między czołowymi trzema ekipami będzie zacięta walka, ale obecnie nie jestem w stanie powiedzieć kto jest najszybszy."
Valtteri Bottas, P1, P5
"Ogólnie to był dobry dzień. Pierwszy trening był wyjątkowo obiecujący. Bolid zachowywał się tutaj dobrze od samego początku. Przed drugim treningiem dokonaliśmy kilku zmian, które nie poprawiły osiągów, więc powróciliśmy do oryginalnych ustawień. Dobrze rozpoczęliśmy weekend, ale z piątku na sobotę sprawy mogą szybko ulec zmianie zwłaszcza, że Ferrari i Red Bull wyglądały tutaj na szybkie. Na supermiękkiej oponie nie czułem w ogóle poprawy przyczepności, więc jutro będziemy musieli popracować nad tym tematem."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz