2017-11-12
Verstappen: w końcówce cisnąłem, aby wykręcić najszybsze okrążenie
Zespół Red Bulla na torze Interlagos nie miał szansy włączyć się w walkę o zwycięstwo, a nawet podium. Max Verstappen finiszował na piątym miejscu, przyznając, że w końcówce wyścigu chciał wykręcić najszybsze okrążenie, co mu się udało. Daniel Ricciardo po starcie z odleglej 14 pozycji i przygodzie w drugim zakręcie, ostatecznie do mety dojechał na pewnym szóstym miejscu.R E K L A M A
Max Verstappen, P5
"Ogólnie tor ten nie pasuje naszemu bolidowi a w połączeniu z deficytem mocy na prostych jest on dla nas bardzo trudny. Staraliśmy się nadrabiać to w zakrętach, ale to zbyt wiele dla tych opon i od razu wykazywały one oznaki dużego zużycia. Oczywiście, że liczyłem na coś więcej podczas wyścigu, ale to była trudna sytuacja. Uważam jednak, że zmaksymalizowaliśmy wynik przyjeżdżając na piątym miejscu. Nie chciałem jechać ostatnich 10 czy 15 okrążeń na zużytych oponach, które sprawiały mi problemy, gdyż ostatecznie mógłbym tylko stracić pozycję, więc zdecydowaliśmy się na dodatkowy postój. Wtedy było już po wyścigu, ale naciskałem, aby wykręcić najszybsze kółko. Nie zdobyłem go w Meksyku więc jestem zadowolony, że udało mi się to osiągnąć tutaj."
Daniel Ricciardo, P6
"Start nie był idealny. Było dość ciasno a ja zobaczyłem miejsce po zewnętrznej stronie więc starałem się robić sobie jak najwięcej miejsca. Wiedziałem jednak , że mam dwa bolidy po wewnętrznej i istnieje ryzyko kontaktu. Tak się właśnie stało, ale nie żałuję tej decyzji. Start to najlepsza okazja do nadrobienia dużej liczby pozycji, a jako że startowałem z tyłu stawki musiałem spróbować. Szczęśliwie bolid nie doznał dużych uszkodzeń. Zmieniliśmy opony i powróciłem do wyścigu, wykonując kilka niezłych manewrów wyprzedzania. To był dobry wyścig. Za każdym razem, gdy doganiałem jakiś bolid, wyprzedzałem go przy pierwszej okazji. Stoczyłem kilka niezłych pojedynków. Ostatecznie dojechałem do mety na pewnej szóstej pozycji. Miło było zobaczyć flagę w szachownicę i czuję, że wycisnąłem dzisiaj z auta wszystko."
"Ogólnie tor ten nie pasuje naszemu bolidowi a w połączeniu z deficytem mocy na prostych jest on dla nas bardzo trudny. Staraliśmy się nadrabiać to w zakrętach, ale to zbyt wiele dla tych opon i od razu wykazywały one oznaki dużego zużycia. Oczywiście, że liczyłem na coś więcej podczas wyścigu, ale to była trudna sytuacja. Uważam jednak, że zmaksymalizowaliśmy wynik przyjeżdżając na piątym miejscu. Nie chciałem jechać ostatnich 10 czy 15 okrążeń na zużytych oponach, które sprawiały mi problemy, gdyż ostatecznie mógłbym tylko stracić pozycję, więc zdecydowaliśmy się na dodatkowy postój. Wtedy było już po wyścigu, ale naciskałem, aby wykręcić najszybsze kółko. Nie zdobyłem go w Meksyku więc jestem zadowolony, że udało mi się to osiągnąć tutaj."
Daniel Ricciardo, P6
"Start nie był idealny. Było dość ciasno a ja zobaczyłem miejsce po zewnętrznej stronie więc starałem się robić sobie jak najwięcej miejsca. Wiedziałem jednak , że mam dwa bolidy po wewnętrznej i istnieje ryzyko kontaktu. Tak się właśnie stało, ale nie żałuję tej decyzji. Start to najlepsza okazja do nadrobienia dużej liczby pozycji, a jako że startowałem z tyłu stawki musiałem spróbować. Szczęśliwie bolid nie doznał dużych uszkodzeń. Zmieniliśmy opony i powróciłem do wyścigu, wykonując kilka niezłych manewrów wyprzedzania. To był dobry wyścig. Za każdym razem, gdy doganiałem jakiś bolid, wyprzedzałem go przy pierwszej okazji. Stoczyłem kilka niezłych pojedynków. Ostatecznie dojechałem do mety na pewnej szóstej pozycji. Miło było zobaczyć flagę w szachownicę i czuję, że wycisnąłem dzisiaj z auta wszystko."
komentarze
1. WDrake
Po co przejmować się silnikiem, najwyżej padnie w następnym wyścigu, ver jest młody i nie myśli o dbaniu sprzętu, cisnąć ile się da i mieć radość z jazdy. Nie dziwię się że miał tyle awarii
2. Jen
Christian Horner przed wyścigiem stwierdził, że jeden z silników ma 50% szans na odjechanie do mety. Daniel jechał na nowym, więc zapewne chodziło o Maxa, który już w Meksyku cisnął ile fabryka dała. Niech się cieszy, że dzisiaj w ogóle dojechał do mety.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz