2017-10-22
Słaby występ Haasa na domowym torze
Zespół Gene'a Haasa nie może zaliczyć występu przed własną publicznością do udanych. Na torze w Austin Kevin Magnussen uzyskał najgorszy czas, a dodatkowo drobił się kary cofnięcia o trzy pozycje za blokowanie Sergio Pereza. Romain Grosjean wykręcił z kolei 14 wynik, ale skorzysta na karach przesunięcia kierowców znajdujących się przednim.R E K L A M A
Kevin Magnussen, P20
"Coś poszło nie tak. Przez cały weekend nie idzie nam tak jak trzeba, ale nagle nie miałem w ogóle przyczepności i nie wiemy dlaczego tak się stało. Nie wiem dlaczego byłem najwolniejszym kierowcą na torze. To bardzo rozczarowujące. Wydawało się tak jakby opony nie były nowe. Czułem się jak na używanym zestawie, ale to był nowy komplet, a samochód zachowywał się bardzo źle. Potem zajechałem drogę Perezowi. On jechał na okrążeniu wyjazdowym, a ja go nie przepuściłem mogę więc zrozumieć jego wściekłość, ale mogę tylko powiedzieć, że to był błąd."
Romain Grosejan, P14
"Do czasu kwalifikacji to był ciężki weekend. Przed czasówką nie zaliczyłem żadnego przejazdu na ultra-miękkich oponach. Wczoraj uszkodziliśmy jedną z części podczas symulacji kwalifikacji, a dzisiaj zaliczyłem oberka w trzecim treningu jeszcze zanim je sprawdziłem. Incydent z Lancem Strollem był niespodziewany i było bardzo blisko. Miałem szczęście, że nie wpadłem w poślizg na trawie, co stanowiłoby dla nas katastrofę. To byłby koniec kwalifikacji dla naszego zespołu. Przeszliśmy jednak do Q2. Mocno naciskaliśmy i zmniejszyliśmy naszą stratę do rywali przed nami z 0,7 do 0,2 sekundy, ale w ten weekend cały czas brakuje nam osiągów. Uważam ,że to jest coś związanego z oponami. Musimy sobie z tym poradzić. Mam nadzieję, że jutro damy coś ekstra naszym fanom."
"Coś poszło nie tak. Przez cały weekend nie idzie nam tak jak trzeba, ale nagle nie miałem w ogóle przyczepności i nie wiemy dlaczego tak się stało. Nie wiem dlaczego byłem najwolniejszym kierowcą na torze. To bardzo rozczarowujące. Wydawało się tak jakby opony nie były nowe. Czułem się jak na używanym zestawie, ale to był nowy komplet, a samochód zachowywał się bardzo źle. Potem zajechałem drogę Perezowi. On jechał na okrążeniu wyjazdowym, a ja go nie przepuściłem mogę więc zrozumieć jego wściekłość, ale mogę tylko powiedzieć, że to był błąd."
Romain Grosejan, P14
"Do czasu kwalifikacji to był ciężki weekend. Przed czasówką nie zaliczyłem żadnego przejazdu na ultra-miękkich oponach. Wczoraj uszkodziliśmy jedną z części podczas symulacji kwalifikacji, a dzisiaj zaliczyłem oberka w trzecim treningu jeszcze zanim je sprawdziłem. Incydent z Lancem Strollem był niespodziewany i było bardzo blisko. Miałem szczęście, że nie wpadłem w poślizg na trawie, co stanowiłoby dla nas katastrofę. To byłby koniec kwalifikacji dla naszego zespołu. Przeszliśmy jednak do Q2. Mocno naciskaliśmy i zmniejszyliśmy naszą stratę do rywali przed nami z 0,7 do 0,2 sekundy, ale w ten weekend cały czas brakuje nam osiągów. Uważam ,że to jest coś związanego z oponami. Musimy sobie z tym poradzić. Mam nadzieję, że jutro damy coś ekstra naszym fanom."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz