Alonso i Palmer dołączają do grona ukaranych kierowców

R E K L A M A

Fernando Alonso na domowym torze hondy zostanie przesunięty na starcie wyścigu o 35 pól startowych, po tym jak japoński producent zdecydował się przed trzecim treningiem wymienić w jego aucie pełny układ napędowy, przy okazji łamiąc po raz drugi w tym roku zasady godziny policyjnej.

W aucie hiszpańskiego kierowcy po piątkowych treningach dopatrzono się wycieku z układu hydraulicznego, a do jego auta została zamontowana już 10 w tym roku turbosprężarka, 10 MGU-H oraz ósmy silnik spalinowy i MGU-K, a także siódmy zestaw akumulatorów i szósta elektronika sterująca.

Dla przypomnienia dodamy, że w sezonie 2017 każdy kierowca regulaminowo ma do dyspozycji 4 pełne układy napędowe.

W przypadku Jolyona Palmera sytuacja wygląda nieco lepiej. Brytyjczyk w Japonii otrzymał piąty silnik spalinowy, a także szósty układ MGU-H i turbosprężarkę. W jego przypadku kara wyniesie więc 20 pól startowych.

Wcześniej w ten weekend Renault informowało o wymianie podzespołów silnika w bolidzie Carlosa Sainza, co niezbyt dobrze wróży również ekipie Red Bulla, która przed końcem sezonu prawdopodobnie również zmuszona zostanie do jeszcze jednej wymiany silnika w swoich bolidach.