FIA wymaga poprawy bezpieczeństwa na torze Albert Park
Tor Albert Park, na którym rozegrany będzie pierwszy wyścig sezonu 2017 przejdzie kilka modyfikacji w zakresie poprawy bezpieczeństwa, aby móc gościć szybsze bolidy Formuły 1.Międzynarodowa Federacja Samochodowa przed sezonem dostarczyła organizatorowi wyścigu o GP Australii dane, z których wynika iż bolidy będą od 20 do 50 km/h szybciej pokonywały zakręty średniej szybkości, a kierowcy będą hamowali o 20 – 30 metrów później niż w zeszłym roku. Poprawa czasu okrążenia ma wynieść między trzy a cztery sekundy.
To zmusiło FIA do nakazania zmian w zakresie bezpieczeństwa. W zakrętach 1, 6 oraz 14 zostaną zmodyfikowane bandy z opon, a w zakręcie numer 12 po raz pierwszy na tym torze pojawi się energochłonna banda Tecpro.
„FIA wydała nam instrukcje, bazując na symulacjach jakie przeprowadziła, z których wynika, że zakręty będą potrzebowały dodatkowego bufora opon, a w przypadku zakrętu numer 12 dodatkowo bandy energochłonnej” mówił Craig Moca, menadżer ds. infrastruktury AGPC w wywiadzie dla serwisu motorsport.com.
„Przyjęliśmy wszystkie informacje od FIA, a jako że jesteśmy przejściowym torem, musieliśmy wyprodukować dodatkowe bandy z opon oraz zakupić 80 metrów barier Tecpro.”
Inaugurujące sezon 2017 Grand Prix Australii w tym roku zaplanowano na 26 marca.
komentarze
1. jack22
a nie mozna wyasfaltowac placu o wymiarach 10x10km i po prostu wymalowac linie wyznaczajace krawedz toru jazdy? Wtedy wszystkie wyscigi mozna by rozgrywac w jednym miejscu, malujac jedynei nowe linie co 2 tygodnie
2. fanAlonso=pziom
to sam się ścigaj na takim parkingu swoją hulajnogą
3. damianosKimiFan
@1 Genialny pomysł
4. czuczo
Ja bym to jeszcze zadaszył, żeby ani kropla wody na tor nie spadła.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz