Sergio Perez nie może doczekać się domowego wyścigu
Dla zespołu Force India a przede wszystkim dla Sergio Pereza zbliżający się weekend wyścigowy w Mexico City jest jedym z najważniejszych wyścigów w sezonie. Ubiegłoroczny powrót do kalendarza toru Hermanos Rodriguez zrobił duże wrażenie także na Nico Hulkenbergu.„Mexico City być może jest odległe od mojej rodzinnej Guadalajary, ale często tam bywam ze względów zawodowych. To miasto, które kocham. Wiele się tam dzieje: mają najlepsze restauracje, wiele widoków i nie można się tam nudzić. To ogromne miasto, a kroki sprawiają, że czasami przejazd z jednej strony miasta na drugą to prawdziwa przygoda. Nie powinno to dziwić, że to jeden z moich ulubionych punktów sezonu, a zeszłoroczny wyścig był wyjątkowy nie tylko dla mnie, ale również dla zespołu i wszystkich kibiców, którzy przybyli na tor.”
„Nie mam wątpliwości, że tegoroczny wyścig będzie jeszcze lepszy- oczekiwania są wysokie po sukcesie z sezonu 2015. Dla mnie największym zaskoczeniem była pasja fanów: otrzymałem mnóstwo wsparcia i wiadomości, a wszystkie te chwile wywarły na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że mogę tam powrócić.”
„Tor sam w sobie jest doskonały: moimi ulubionymi częściami są szybkie eski oraz zakręt Foro Sol. To bardzo techniczny tor, który posiada kilka trudnych zakrętów. Przy osiąganych przez nas prędkościach, zarządzanie bolidem staje się skomplikowane i ważne jest utrzymanie koncentracji i rytmu. Nie ma tam żadnego kluczowego miejsca, gdzie możesz wygrać lub przegrać jeżeli chodzi o czas okrążenia, może za wyjątkiem wolnej sekcji wewnątrz stadionu: trzeba tam idealnie pokonać kombinację zakrętów, aby złożyć dobre okrążenie. Nie mogę doczekać się sprawdzenia nawierzchni tego toru. W zeszłym roku tor był świeżutki, więc w tym roku powinna się ona mocno poprawić.”
Nico Hulkenberg, #27
„Nie mogę doczekać się wizyty w Meksyku. W zeszłym roku cały weekend był niezwykłym wydarzeniem, podczas którego czuć było jak meksykańscy fani emocjonują się Formułą 1, która powróciła do nich po przeszło 20 latach przerwy. Szczęście i entuzjazm fanów były niesamowite, a my to dobrze odczuwaliśmy- miałem ciarki na plecach za każdym razem, gdy wyjeżdżałem na tor i widziałem tych fanów. Liczę, że w tym roku będzie podobnie: wiem, że wyrównanie poziomu z 2015 roku będzie trudne do zrealizowania, ale wierzę w lokalnych kibiców!”
„Zaplecze toru jest przyjemne, mimo iż sam tor nie należy do jednego z tych stawiających największe wyzwania. Pierwszy sektor jest fajny- zakręty od 1 do 3 stanowią świetną kombinację: to potrójny zakręt, dość wolny podczas wyścigu, ale ekscytujący podczas kwalifikacji, gdyż jest się szybszym z większą ilością przyczepności i mniejszą ilością paliwa.”
„Wysokość toru nad poziomem morza sprawia, że nasze ustawienia są ciekawe: mamy tam pakiet o dużym docisku, ale rzadkie powietrze sprawia, że czujemy się tam prawie jak na Monzie. Bolid jest nerwowy, bardzo pływa po torze i jest bardzo szybki na prostych: w zeszłym roku na głównej prostej przekraczaliśmy 360 km/h. Odnotowaliśmy dobry wynik w zeszłym roku i liczmy, że w tym uda nam się go jeszcze poprawić.”
komentarze
1. Fanvettel
Gdyby tak Sergio stanal na podium. Moze to mu sie uda. Wszystko jest mozliwe.
2. Mat5
To by było coś, ale raczej na to się nie zanosi
3. St Devote
Jak Perez stanie na podium, to Vee Jay wypije szampana z jego buta. Not gonna happen.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz