Hamilton w USA redukuje stratę w mistrzostwach
Lewis Hamilton w Stanach Zjednoczonych sięgnął po swoją czwartą wygraną na torze w Austin, robiąc przy tym wszystko co w jego mocy, aby przedłużyć swoje szanse w mistrzostwach. Hamilton na trzy wyścigi przed końcem mistrzostw traci do Rosberga 26 punktów. Niemiec cały czas zachowuje możliwość finiszowania do końca sezonu na drugiej pozycji, aby i tak zdobyć tytuł mistrzowski w tym roku.„Jestem zadowolony, że udało mi się dzisiaj zdobyć 50. zwycięstwo w Formule 1. Od dłuższego czasu na nie czekam, ale najważniejsze było to, że miałem solidny weekend wyścigowy. Ten wyścig zawsze przebiega dla mnie niezwykle dobrze, ale i tak z ulgą przyjąłem fakt, że dojechałem do mety, biorąc pod uwagę moje problemy z ostatnich wyścigów. Czysto wystartowałem i wiedziałem, że tak się to potoczy. To miłe uczucie, zwłaszcza po tylu wzlotach i upadkach. Po starcie mogłem kontrolować wyścig. Wspaniale jest powrócić do Austin, gdzie fani byli naprawdę świetni. Moim celem jest kontynuowanie takiej formy w przyszłym tygodniu, a ja nie mogę się doczekać dalszej walki o mistrzostwo w Meksyku.”
Nico Rosberg, P2
„Miałem dobry start i próbowałem wyprzedzić Lewisa po zewnętrznej, ale to sprawiło, że Daniel Ricciardo miał lepszy tor na wyjściu z pierwszego zakrętu i był w stanie go wykorzystać. Ciężko było wyprzedzić Red Bulla, ale nasza przesunięta strategia opłaciła się. Zdecydowaliśmy się na średnią mieszankę, która dała nam mnóstwo opcji, zwłaszcza gdy na torze pojawił się okres wirtualnej neutralizacji. Średnia mieszanka okazała się bardzo mocna, a bolid spisywał się na niej bardzo dobrze, więc pod koniec zaczynałem doganiać Lewisa. Było jednak zbyt późno. W ten weekend to on wykonał lepszą robotę i zasłużył na zwycięstwo. Nie mogę doczekać się naszej kolejnej walki w Meksyku.”
komentarze
1. Mat5
Rosberg już w Meksyku może zostać mistrzem świata, ale musi wygrać, a Hamilton nie moze być wyżej niż dziesiąty
2. HiTec
@ mat5
Jesteś w błędzie :)
3. Duke_
Dobrze myśli tylko źle napisał. Chodziło mu że Nico musi wgrać a Lewis musi być poza pierwszą dziesiątą. Wtedy będzie miał 51pkt przewagi a do zdobycia będzie jeszcze tylko dla Lewisa 50.
4. HiTec
a sry źle policzyłem :P
5. HiTec
Tak jak mówi, 50 pkt przewagi też wystarczy, nawet jak Lewis wygra 2 ostatnie wyścigi to nie by nie miał więcej zwycięstw niż Ros,w przypadku wygranego Gp Meksyku.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz