Green: ekipy testujące opony otrzymują dużą przewagę
Po tym jak Pat Symonds z Williamsa zasugerował, że czołowa trójka ekip F1, która pomaga Pirelli rozwijać ogumienie na przyszły sezon, będzie dysponowała znaczącą przewagą, podobną opinię wyraża dyrektor techniczny Force India, Andy Green.Zespół McLarena, który początkowo miał również zaangażować się w te testy, ostatecznie zrezygnował. „Wierzymy, że lepiej dla nas, abyśmy się nie rozpraszali” twierdził Eric Boullier z McLarena.
Niemniej Andy Green z Force India uważa, że mimo iż testy są zaplanowane tak, aby zespoły sprawdzające opony nie wiedziały jakie konkretnie opony w danej chwili testują, i tak pozwolą tym ekipom odnieść duże korzyści.
„Trzy zespoły, które zbudowały bolidy dla Pirelli otrzymują ogromną przewagę” mówił Green w wywiadzie dla Auto Motor und Sport.
„Wszystkie pozostałe zespoły po raz pierwszy doświadczą tego co wykonują teraz Mercedes, Ferrari i Red Bull dopiero na początku przyszłego roku.”
Green uważa, że dzielenie się informacjami zebranymi przez Pirelli z pozostałymi ekipami niewiele zmieni w tej kwestii.
„Otrzymamy jakieś dane. Zespoły jednak również generują własne dane, które nie mają nic wspólnego z oponami. Dla przykładu chodzi mi o aerodynamikę.”
„Gdybyśmy mieli 2 miliony dolarów na zbudowanie testowego bolidu, zrobilibyśmy to” przekonywał. „Myśleliśmy o tym, ale w takich ograniczeniach czasowych to było po prostu niemożliwe, abyśmy poprowadzili ten projekt równolegle z naszym wyścigowym programem.”
komentarze
1. Szynnal
po raz kolejny się dziwie o co te zespoły płaczą. nie masz hajsu? odpadasz w przedbiegach. jak chcą zabłysnąć w sportach gdzie nie trzeba dużej ilości siana to niech założą klub pingpongowy
2. Rimaro
Nie do końca rozumiem wypowiedzi P. Greena. Przecież te zespoły nie pozyskują danych z tych testów, wszystkie dane zbiera Pirelli. FIA zadbała o to, by nie było dane sprawdzać w tych testach aero (dlatego to są 'stare' bolidy ze zmodyfikowanym aero w określony sposób), więc w czym płacz? Do tego Ferrari, Mercedes i RBR mają takie zasoby ludzkie i finansowe,że taki dobrze zapowiadający się w 2014 Williams, czy Force India nie mają szans na realną walkę o mistrzostwa z tymi trzema zespołami. Mimo wszystko moim zdaniem to i tak dobrze, że Pirelli wzięło 3 zespoły do testów a nie, tak jak w 2013, tylko Mercedesa, który wyraźnie na tym skorzystał (pamiętacie problem z zużywaniem ogumienia przez Merca, a po 'nielegalnych' testach jakoś to zanikło?). Teraz i FIA dość mocno to kontroluje, jak dla mnie, trochę taki płacz dziecka... Niby powód ma, ale niekoniecznie sensowny.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz