Verstappen chce zmienić statystykę Toro Rosso w Bahrajnie
Kierowcy Toro Rosso w Bahrajnie będą chcieli potwierdzić formę swojego bolidu po tym jak nie do końca wykorzystali jego potencjał w Australii. Obaj kierowcy zwracają uwagę, że w tym roku powinni mieć mniejsze problemy z prędkością na długiej prostej. Celem dla Max Verstappena na zbliżający się weekend jest zdobycie pierwszych punktów na tym torze dla zespołu Toro Rosso.„Pierwszy zakręt na starcie jest bardzo ciasny. Wiele bolidów musi się tam zmieścić na niewielkiej przestrzeni. Pamiętam ciężkie chwile w pierwszym i drugim zakręcie z ubiegłego roku. Wyścig odbywa się w nocy, tak więc punkty hamowania ulegają zmianie w trakcie weekendu i trzeba się kierować wzorcami z drugiego treningu. Pamiętam, że zakręt numer 6 przysparzał mi problemy w ubiegłym roku. Miałem tam dużą podsterowność, gdyż wiatr ciągle zmieniał balans auta.”
„Zakręty numer 9 i 10 są najtrudniejszymi, nie tylko na tym torze, ale również w całym sezonie, gdyż jest to podwójny szczyt a na całej jego długości hamujemy. Łatwo zblokować tam przednie koła. W tym miejscu zawsze widać wiele śladów opon. Pamiętam również, że zakręt numer 12 stanowił spore wyzwanie, gdyż zawsze pokonywało się go na limicie- na jednym okrążeniu można go pokonać na pełnym gazie, a na drugim nie jest to już możliwe ze względu na wiatr… To zdradliwe miejsce, ale daje kierowcy dużą satysfakcję, gdy pokona się je dobrze!”
„Na ostatnim zakręcie trzeba zapewnić dobre wyjście. W ubiegłym roku mieliśmy trochę problemów z prędkością maksymalną, więc musieliśmy zapewnić tam jak najlepszą trakcję- pamiętam że ta prosta była dla nas nieco za długa… Być może nie będzie już taka w tym roku!”
Max Verstappen, #33
„Tor w Bahrajnie posiada bardzo długą prostą- w ubiegłym roku była ona dla nas zbyt długa! W sezonie 2015 wyprzedzano mnie tam kilka razy… To nie jest miłe uczucie, gdy mówisz sam do siebie: no dalej, no dalej! To frustrujące, ale nie można nic zrobić, gdy inny bolid jest szybszy od twojego.”
„Pamiętam również sporo flag narodowych po lewej stronie po pierwszych trzech zakrętach. Najpierw dostrzegłem je, gdy spacerowałem po torze, ale potem wdziałem je również, gdy jeździłem bolidem. Zakręty 5, 6 i 7 było ciężko pokonać prawidłowo po zmroku, gdyż punkty hamowania uległy zmianie. Mimo to jest to fajna część toru, gdyż są to szybkie łuki.”
„Zakręty 9 i 10 były trudne ze względu na blokowanie przednich kół. Łatwo było tam spłaszczyć opony- a tego nie chcemy w trakcie wyścigu! Ogólnie wyjątkowo jest ścigać się wieczorem, gdy zapada zmrok. Mam nadzieję, że w tym roku zdobędziemy tam jakieś punkty, gdyż Toro Rosso jeszcze nigdy nie zdobyło ich na tym torze! To dobry cel, który będę chciał zrealizować.”
komentarze
1. St Devote
Chętnię zobaczę minę Maksia, jak Carlos kolejny raz zakończy wyścig w punktach i przed nim.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz