Perez: nadal jest wiele znaków zapytania
Przez brak jazd w piątek, kierowcy nadal nie wiedzą, jak samochody spiszą się w niedziele. Według Sergio Pereza, to może być kluczowy czynnik mający duży wpływ na wyścig.„Start z 9. miejsca nie jest taki zły. Szkoda, że nie mogłem ukończyć swojego kółka w Q3, ale najważniejsze, że z Daniiłem wszystko ok. Gdyby udało mi się ustanowić czas, mógłbym wyprzedzić Romaina [Grosejana]. Liczę, że uda się to jutro na starcie. Lotus będzie naszym najgroźniejszym rywalem. Czeka nas trudna przeprawa, bo przed nami sporo szybkich bolidów. Na tym torze jednak nigdy nic nie wiadomo, zwłaszcza w kontekście pogody. Bardzo ważne będzie zarządzanie oponami. Z powodu mokrego piątku nadal jest wiele znaków zapytania.”
Nicko Hulkenberg, P11
„To rozczarowujące, że nie dostałem się do Q3, ale nie mogę za dużo narzekać na naszą formę. Odniosłem wrażenie, że przejechałem dobre kwalifikacyjne okrążenie i wycisnąłem z bolidu wszystko. To niestety nie wystarczyło. Ciężko powiedzieć, co się wydarzy jutro. Walka w środku będzie bardzo ciasna i rywale wokół mnie na pewno utrudnią mi dostanie się w strefę punktową. To nie jest najłatwiejszy tor do wyprzedzania. Ciekawie będzie zobaczyć też, jak na bolidy wpłynie brak jazd w piątek. Nam udało się dziś rano dobrze ustawić bolid, ale nie wiemy za wiele o naszym tempie na długich przejazdach.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz