Zespół Toro Rosso do sezonu 2015 podchodzi z zupełnie nowym, najmłodszym w całej stawce składem kierowców. Obaj młodzi zawodnicy zaprezentowali się dzisiaj z dobrej strony jednak z różnym poziomem szczęścia. Po pierwszym treningu Carlos Sainz dysponował czwartym wynikiem, podczas gdy najmłodszy uczestnik Grand Prix w historii, Max Verstappen był 6. Po południu Hiszpan mógł spokojnie realizować swój plan treningowy, podczas gdy w aucie Holendra awarii uległy akumulatory, które skutecznie ograniczyły jego przejazdy do skromnych 6 okrążeń. Rywalizacja dwóch młodych i obiecujących kierowców Toro Rosso w tym sezonie z pewnością dostarczy dodatkowych emocji w środku stawki.
„Jestem zadowolony. Czekałem na ten dzień od bardzo długiego czasu i muszę przyznać, że to był przyzwoity dzień. Pokonaliśmy dużo kilometrów, co było naszym celem na dzisiaj, gdyż jestem debiutantem a to nowy tor dla mnie. Bardzo mi się tutaj podoba. Teraz musimy przyjrzeć się wszystkim zebranym danym i cały czas się poprawiać. Czuję się pewnie w aucie. To tor stanowiący wyzwanie dla kierowcy, ale lubię go, a to był pozytywny dzień.”
Max Verstappen, P6, P14
„Rano byliśmy w stanie pokonać wiele okrążeń i dobrze, gdyż mogłem przywyknąć do tego toru. To była udana pierwsza sesja treningowa. Nieco bardziej zrozumiałem nasze auto. Nie popełniłem także żadnych błędów więc pod tym względem było w porządku. Po południu jednak nie byliśmy w stanie spędzić zbyt dużo czasu na torze, ze względu na kłopoty z akumulatorami. Zespół bardzo starał się wypuścić mnie na tor w końcówce, ale niestety zabrakło nam czasu. To nie było najlepsze zakończenie dnia, ale sprawdzimy dane i miejmy nadzieję jutro podczas trzeciego i ostatniego treningu wyciśniemy wszystko z auta zanim podejmę wyzwanie występu w mojej pierwsze sesji kwalifikacyjnej w tym roku.”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się