Caterham potwierdza powrót Kobayashiego na GP Włoch
Zespół Caterhama potwierdził wczorajsze doniesienia związane z powrotem za kierownicę CT05 Kamui Kobayashiego.Kobayashi w pierwszym treningu będzie musiał jednak ustąpić miejsca Robertowi Merhiemu, który wcześniej był łączony z pełnym występem na torze Monza.
„Pracuję dla Caterhama i zawsze szanuję decyzje zespołu” mówił Kobayashi. „Teraz wracam do bolidu i nie mogę się doczekać ponownego ścigania!”
Merhi zadebiutuje we Włoszech w bolidzie F1, niemniej nie jest wykluczone, że Hiszpanowi uda się wystąpić w barwach Caterhama podczas pełnego weekendu wyścigowego już w Singapurze.
„Jestem zaszczycony, że będę mógł wziąć udział w swoim pierwszym wolnym treningu F1 i chciałbym za tę możliwość podziękować Caterhamowi. To coś na co długo czekałem” mówił Merhi. „Przez ostatnie kilka tygodni blisko współpracowałem z zespołem i czuję się gotowy na tę szansę. Piątek będzie dla mnie wyjątkowym dniem, którego nigdy nie zapomnę.”
komentarze
1. bujan1986
Obawiam się, że Kobayashi zginie w Caterhamie tak jak Kovalainen. Caterham to ślepy zaułek. Szkoda bo akurat on moim zdaniem mógłby śmiało powalczyć na poziomie Hulka, Pereza czy Botasa. Marzy misię dzień kiedy nie będzie takich kierowców jak Maldonado albo Chilton a na ich miejscu będą tacy właśnie jak Kamui
2. wobz
ZA MAZENIA NIE KARAJĄ
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz