GP Bahrajnu: komentarze kierowców cz. III
Ralf Schumacher:
”Ten weekend to była od samego początku ciężka walka. Po nieudanej kwalifikacji, wykorzystaliśmy dzisiejsze popołudnie jako test przed następnym wyścigiem. Miałem strategie na 3 postoje a Jarno na 2. W ten sposób mogliśmy zebrać wiele informacji o naszych bolidach. Oczywiście życzylibyśmy sobie innego początku ale trzeba zaakceptować tą sytuacje i spróbować wyeliminować problem jak najszybciej.”
Jarno Trulli:
”To był bardzo rozczarowujący weekend dla całego team`u i nie ma tu żadnych wymówek. Dawałem z siebie wszystko ale wydawało mi się, że im bardziej się staram, tym jestem wolniejszy. Nie znam odpowiedzi na nasze problemy. Po prostu byliśmy za wolni. To bardzo trudny początek ale będziemy ciężko pracować by jak najszybciej wrócić do formy.”
Toro Rosso
Tonio Liuzzi:
”Po piątku spodziewaliśmy się więcej. Dobrze, że dojechaliśmy do końca i zajęliśmy rozsądną pozycję. Niestety nie byliśmy wystarczająco szybcy.”
Scott Speed:
”Jestem zadowolony, że w swoim pierwszym wyścigu nie popełniłem większego błędu. Balans samochodu nie był najlepszy ale podczas postoju udało nam się to naprawić. Potem wszystko spisywało się dobrze.”
Midland
Tiago Monteiro:
”To nie był łatwy weekend. T-car nie był ustawiony dla mnie przez co moja pozycja w bolidzie nie była optymalna. Przez cały wyścig było mi niewygodnie. Mieliśmy kilka problemów ale: takie są wyścigi! Może mieliśmy pecha tylko tutaj i reszta sezonu będzie łaskawsza dla nas. Samochód jest znacznie szybszy i lepszy niż w zeszłym roku ale jeszcze nie jest wystarczająco szybki.”
Christijan Albers:
”Szkoda, że tak szybko wszystko się skończyło. To był pech, zwłaszcza, że nie mieliśmy wcześniej problemów z napędem. Gdyby nie to, to był by dla nas udany wyścig.”
Super Aguri
Takuma Sato:
”To fantastyczny wynik dla nas. Pomimo, że mieliśmy dziś problemy z radiem i dystrybutorem do tankowania co doprowadziło do zamieszania podczas pit-stop`ów. Mimo to wszyscy dziś się dobrze spisali i widać, że zespół rozwija się w dobrym kierunku.”
Yuji Ide:
”Celem moim było ukończenie wyścigu ale niestety nagle zgasł silnik. Ten sam problem miałem w piątek. Biegi nie funkcjonowały dobrze, nie mogłem wrzucić na luz, przez co podczas stopu wyjechałem poza oznaczenie. Nie wiem jak mogę ulepszyć samochód, a moi mechanicy naprawdę ciężko pracowali. Źle się czuję z powodu mojego małego doświadczenia.”
komentarze
1. muzg8
Yuji Ide to począkujocy kierowca formuły1 on dopiero zdobywa doświaczenie.
2. muzg8
Jarno napewno był rozczarowany.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz