Pech kierowców Toro Rosso
Daniłł Kwiat nie ukończył wyścigu w Niemczech z powodu awarii bolidu, z kolei Jean-Eric Vergne nie dostał szans na nawiązanie walki o punkty. Francuz miał duże problemy z oponami.“Miałem dobry wyścig aż do momentu, gdy musiałem zjechać na karę pięciu sekund podczas drugiego postoju. To sprawiło, że przestałem się liczyć w walce o punkty. Na tor wróciłem na oponie super-miękkiej, która była bardzo delikatna w tych warunkach. Po kilku okrążeniach moja przednia lewa opona była zniszczona do tego stopnia, że musiałem zjechać po nową. Szkoda, że nie udało się zdobyć punktów, bo mieliśmy potencjał, by o nie walczyć.”
Daniłł Kwiat, DNF
“Jestem rozczarowany tym, jak skończył się dla mnie wyścig. Aż do kontaktu z Perezem mój pierwszy stint był całkiem dobry. Potem straciłem sporo pozycji. W trakcie drugiego przejazdu nie zadbałem o opony, kiedy starałem się odrabiać straty. Pod względem tempa ostatni stint był dobry. Nagle jednak straciłem kontrolę nad samochodem, a w lusterku zobaczyłem dym i ogień. W samochodzie zrobiło się bardzo ciepło. Wyskoczyłem z bolidu najszybciej jak to było możliwe. Mam nadzieję, że z samochodem wszystko będzie w porządku. Skupiam się już na Węgrzech.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz