FIA: systemy do odzysku energii później
FIA zadecydowała, że nowe technologie, które mają na celu odzyskiwanie i ponowne wykorzystanie energii wytwarzanej przez bolidy F1 pojawią się nie w 2010, a w 2011 roku.Dzięki przesunięciu terminu na 2011 rok zespoły nie będą musiały dostosować obecnych silników do nowych technologii - będą mogły od razu przygotować nowe silniki uwzględniając odzyskiwanie energii. Na razie jednak szczegóły dotyczące nowych silników nie są znane.
komentarze
1. Sebek
Tak , a co do paliwa to czytałem , że silniki będą napędzane najprawdopodobniej przez biolpaliwo z wysokowydajnym turbodoładowaniem i innymi technologiami stosowanymi w normalnych samochodach drogowych.Niw wiem jak to będzie w przyszłości , od zastanawiania się nad tym to głowa boli.Wolę się skoncentrować na nadchodzącym sezonie.
2. Smola
maja jezdzic na biopaliwach. Sadze, ze w pierwszych latach moga spasc osiagi bolidow, ale bedzie tak jak ze zmniejszeniem pojemnosci silnikow. Teraz silniki maja porownywalne osoag do tych, sprzed zmiany. Tak samo bedzie z bio paliwami. Taka juz inzynierow robota....musza zrobic rzezbe z kupy. Ale oni to potrafia, wiec nie ma sie co zalamywac, ze F1 straci na atrakcyjnosci. Pozdrawiam
3. Zając
Jak tak dalej pójdzie to F1 nie będzie tak atrakcyjne. Po co zmieniać coś co jest dobre?
4. Smola
wiesz po co zmieniac cos co jest "dobre"?? bo to wg. ciebie "dobre" robi "niedobrze" na srodowisko. Ja tam nie jestem zadnym ekologiem, ani nic z tych rzeczy. Ja poprostu uwazam, ze F1, pomimo tego iz jest sportem, jest takze zrodlem rozwoju powszechnej motoryzacji. Propagowanie przez FIA takiego trybu rowzojowego nie jest wcale najgorszym posunieciem. Ja wolalbtym tankowac do samochodu wodor, za 20gr za litr niz benzyne za 5 albo w pozniejszym czasie nawet za 9-10 zl / litr. To jest roznica. Juz nie mowie o jakichs tam efektach cieplarnianych.... bo to mnie w sumie srednio obchodzi. Tak wiec, moim zdaniem bedzie lekkie zalamanie osiagow, ale to tylko kwestia czasu, aby w jak najmniejszym stopniu je zniwelowac.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz