Sidecary zawitają do Melbourne?
Organizatorzy Grand Prix Australii, które ponownie będzie inaugurowało sezon Formuły 1, zostali zmuszeni do podjęcia decyzji o nowej formie rozrywki dla fanów podczas weekendu wyścigowego.Mimo iż dyscyplina ta jest jedną z najbardziej widowiskowych w sporcie motorowym, może się jednak okazać, że tor w Melbourne nie spełnia standardów bezpieczeństwa. Wyścigi sidecarów z natury są niebezpieczne, a tor w Melbounre jest w dużej części ogrodzony barierami ochronnymi tuż za krawędzią toru, stąd w Australii pomysł ten budzi wiele kontrowersji.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz